Szaleństwa chyba nie będzie... miały być wianki z diamentami, ale na giełdzie nie było... w jednym sklepie je widziałem, ale jakieś 200 zł by mnie same gałązki wyniosły, wiec będzie bidnie
A ja mogę mieć i zgapione ... byle mi się podobało, pasowało do wnętrza czy otoczenia, cieszyło jak na to patrzę a najlepiej nie tylko mnie ale i resztę członków rodziny Lubię podpatrywać innych i korzystać z ich pomysłowości ... ale faktycznie twórczość własna daje dużo satysfakcji
Wczoraj z córcią zrobiłyśmy sobie, zamiast ślęczeć przed kompem czy tV, bombki z użyciem papieru i szpilek ... a przy okazji pogadałyśmy sobie o tym i o tamtym