U mnie dziś upał i wiater okropny, nieprzyjemnie dosyć... Roboty ogrodowe ograniczone do niezbędnego minimum - gnojóweczka pod drzewa, krzewy, trawy i paprocie. Wieczorem planuję jeszcze oprysk tymolowy zapodać, coby wonie się zrównoważyły
Farby wczoraj nie zdążyłam nabyć, więc płot w 2/3 pomalowany, ale i tak, jak widzę, zainteresowanie wzbudza
Żeby dopiero 31 mają poszły pomidory do gruntu, to tego jeszcze nie grali...
Jeszcze mam kilka sadzonek, m nałoży mi kompostu i pójdą do donic. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Dynie posiane w kompoście, cukinie w donicach.
Cudnie. Wyśmienita porcja pięknych zdjęć, mogłabym wiele zacytować
I sesleriowa, i wilczomlecze, i brązowe trawiszcza z zieleniną, i piękna hosta przy placyku huśtawkowym. Monia, możesz być z siebie dumna jak paw (a może pawica)
Dostałam taki piękny prezent - Sanwilla.p Podobno można ją przezimować w chłodnym, jasnym pomieszczeniu.
Giardina da czadu
Wywaliłam te rachityczne komarowce i posadziłam poziomki samosiejki. Będzie poziomkowy zakątek.