Agnieszko, to Koliber Polski. Inaczej znajdzieszgo pod nazwą Fruczak Gołąbek.
W zeszłym roku latał przy jeżówkach u mnie. Udało mi się go zidentyfikować wtedy.
Witaj Iwk4
Donice w środku ocieplone styropianem na to siatka i klej, na dole żółty piach później drenaż z kamieni, membrana i docelowa ziemia wiec mam nadzieję, że roślinkom będzie ciepło i wygodnie
Dzięki za linki wieczorem zerknę.
Witaj, fajnie zaczęłaś. Mam sugestię, abyś donice wewnątrz wyłożyła np. cienkim styropianem. Tak, by korzenie roślin nie przemarzały zimą. Będą miały większą szansę.
Możesz zebrinusa zastąpić rozplenicą. Pasuje do niej. Zebrinusa posadź w gruncie, albo przed donicami. Donice dadzą fajne tło Zobacz tutaj: rozchodnik i rozplenica
Warto zajrzeć też tutaj: https://www.ogrodowisko.pl/watek/2252-zimozielony-ogrod-przy-bialym-domu?page=53
A co do donic, ja mam w donicy przy tarasie Miskanta Gracilimusa posadzonego z berberysem kolumnowym, jako delikatna osłona tarasu. Mam tylko świadomość, że będę go wiosną wykopywać, dzielić karpę i wsadzę tylko połowę, reszta na rabatę https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/93/937813/original.JPG
Powodzenia w przemyśleniach. Zaznaczam sobie twój wątek
Uchowała się Tzn. starą wywaliłam, ale rośnie już jej córka, co się za płotek przedostała.
Milin w tym roku brzydki, mało kwiatów ma. ale - jeśli mi wnerw na niego nie przejdzie do jesieni - to jego ostatnie lato w moim ogrodzie. Rozłazi się podziemnymi rozłogami, już nawet cztery metry od macierzystej rosliny znajduję nowe przyrosty.
Przesadzasz Pracy to w każdy ogród trzeba włożyć wiele. A z tą wyobraźnią to nie bardzo - nie umiałam sobie wyobrazić, jak to będzie wyglądać Nasadzenia robiłam intuicyjnie, a rabatki - no cóż, z planowaniem rabatek to wielkiego pola manewru nie miałam Uwarunkowania są takie, jakie są.
Tytuł tego wątku był na początku zupełnie inny Pierwotnie wątek był w projektowaniu i nosił barokowy tytuł: Gąszcz dorodnych drzew w małym ogrodzie
Bo to ten problem - moje drzewa zaprowadził mnie na Ogrodowisko. Po pewnym czasie uświadomiłam sobie, że przecież ja mam już ogród, wymagający jedynie pewnych poprawek i modyfikacji, zatem mam pełne prawo być w Ogrodach. Przy zmianie lokalizacji zmieniłam też tytuł. Ale Gąszcz musiał zostać, bo dziewczyny już posługiwały się tą nazwą, kiedy mówiły o moim ogrodzie.
No o butelkach też zapomniałam
Ten rozchodnik Matrona - nie wiem, czy taki rozreklamowany, wszyscy się nim zachwycają. Ja go też nie mam. Ciekawi mnie.
Ha, ha W znajdywaniu jestem dobra, w zapamiętywaniu - gorzej. Starość mnie dopada
Znalazłam Znalazłam
Dzięki Gosiu za info o liatrze. Fajnie, że odętka się rozsiewa. Na razie sobie rosła i nie wiedziałam, jak ją zagospodarować Razem z nią przyplątało się jeszcze coś takiego, co ma szyszki z nasionkami
Biała liatra chyba mi nie wzeszłą. Był taki moment, że wysiewałam nasionka i nic nie wzeszło. Nie udały mi się też kosmosy te zwykłe - za szybko wysiałam, zamiast do gruntu i potem był kłopot. Za dużo miałam do pilnowania nasionek w tym roku.
Perovska rozmnaża się podobnie, jak lawenda i hortensje, z uciętych wiosną patyczków.
Ewa Bacowa rozmnażała ją, zapytam się, czy patyczki wtykała wiosną do ziemi, czy jesienią. Pokazywała mi swoją rozmnożoną i ma już zawiązki kwiatków.
U nas kupiłam tą wysoką "blue spire". Jest też niska little.
Kochani !
Pogoda jest nieprzewidywalna, śmiem twierdzić, że moja aplikacja w telefonie w sprawie pogody jest do bani !!! (to informacja dla Małgosik)
O godz. 14 prawdopodobieństwo opadów 0%, temperatura 31 stopni, słonecznie.
Tym czasem pięć minut temu na niebie zaciągnęły się czarne chmury, zerwał się wiatr i pada Mocno pada !!!
Hura !!!