Marzenko, cóż ja czytam rewolucji kolejnych nie będzie
Zobaczymy jak długo wytrzymasz

Ogród masz tak piękny, że faktycznie może przyszła pora aby zacząć odpoczywać na tarasie z czystymi rączkami

Buziak

Piekne te twoje donice, u nas nie ma takich rozmaitości wiosennych kwiatów, Bogdzia ma racje...albo ja nie umiem szukać
Tytus na tle donic jak rzeźba wyglada
Magnolia gwiaździsta sliczna.
U nas zimno, deszczowo i szaro-buro
Pozdrawiam

Ja również przyłączam się do zachwytów nad kompozycjami przed domem. A psiak cudo!

Ale jak by co to zima wraca

Mówisz że to owocostany?
Takie szpiczaste?
Mam tego pełno na grabie od lata i myślałam, że to pędy, których wzrost został zahamowany.

Jola ja też tak myślałam o szafirkach, ale w ostatnich dniach pojawiły się główki.

Ja jak się kiedyś u Stefana zregenerowałem, to później tydzień nie mogłem na łopatę patrzeć.

Madżenko, podziwiam donice frontowe i czemuż rewolucję w nich planujesz? Przecież piękne są!
Narzekasz na zmęczenie wiosną i bieganie z łopatą??? TY???????? Nie wierzę
Musimy się na zakupach u Stefana zregenerować i znów... z ochotą złapać za łopatę

Donice z bukszpanem absolutnie cudne, futrzak obok tez. Mam te donice, chciałam dokupic, a facet mi powiedział, że absolutnie nie nadają się na zewnatrz. Ludzie reklamowali, mozna je traktowac tylko jako oslonki Żaluję, bo teraz mają genialną cenę, jest wyprzedaż

A po jakim czasie od posadzenia? Trochę ich mam, ale te kostki w podjeździe są z innego źrodła. Ale widoczna na tym zdjęciu obwódka jest z ich bukszpanow.

Fajne miejsce
Nie wiem o co chodzi z tym buczeniem pompy, mam w oczku i nic nie słuchać poza pluskającą wodą

Moje cebulowe w donicach przez trzy tygodnie ledwo się ruszyły, więc raczej nie zakwitną do świąt, a bałam się, że trzeba będzie je wymienić, a prymulki mi wymarzły. Nie poddaję się jednak i zaglądam się inspirować. Masz bardzo jasno pod tym zadaszeniem? Pytam, bo u mnie pod małym daszkiem przed wejściem słabo wszystko rośnie.