U mnie dziś upał i wiater okropny, nieprzyjemnie dosyć... Roboty ogrodowe ograniczone do niezbędnego minimum - gnojóweczka pod drzewa, krzewy, trawy i paprocie. Wieczorem planuję jeszcze oprysk tymolowy zapodać, coby wonie się zrównoważyły
Farby wczoraj nie zdążyłam nabyć, więc płot w 2/3 pomalowany, ale i tak, jak widzę, zainteresowanie wzbudza
Żeby dopiero 31 mają poszły pomidory do gruntu, to tego jeszcze nie grali...
Jeszcze mam kilka sadzonek, m nałoży mi kompostu i pójdą do donic. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Dynie posiane w kompoście, cukinie w donicach.
Cudnie. Wyśmienita porcja pięknych zdjęć, mogłabym wiele zacytować
I sesleriowa, i wilczomlecze, i brązowe trawiszcza z zieleniną, i piękna hosta przy placyku huśtawkowym. Monia, możesz być z siebie dumna jak paw (a może pawica)
Dostałam taki piękny prezent - Sanwilla.p Podobno można ją przezimować w chłodnym, jasnym pomieszczeniu.
Giardina da czadu
Wywaliłam te rachityczne komarowce i posadziłam poziomki samosiejki. Będzie poziomkowy zakątek.
W szklarni busz
Pomidory czekają na podwiązanie.
Sałata rośnie jak szalona.
Kolejny raz wysiana rzodkiewka wschodzi.
Zwlokły mi się malutkie ślimaki i wtryniają sałatę.
Delikatnie podsypałam ślimakolem z Brosa.
Jak je przegonić ?
Asiu dziękuję za wszystkie pochwały i komplementy -działają na mnie mobilizująco
dziś leniwie-nic mi się nie chce -cały czas leje i już tak dolało ,że nie da się wejść na ogród ,choćby obchód zrobić
Wacław magia fotek dziękuję bardzo za komplementy
ale uwierz koszmarków jeszcze sporo
Monia rabatka jednoroczna pod wpływem chwili ....
co prawda miałam zamiar tam dołożyć skrzynię ,żeby mieć na siane kwiatki ,bo w warzywnych brak miejsc ,ale tak wyszło i jest kolorowo
znalazłam jeszcze kilka fotek -jak się powtarzam ,to sorki