Witam Milus. Duzo listeczkow ale za to takie kolorowe jesienia. Jak nie bedzie przymrozku to rewia barw.
Trudno bede grabila a moze siatke rozciagne i bedzie lzej.
Witam Kasiu moja monarda ma ok 4 lat zawsze ladnie rosnie. Juz ja mialam z tego miejsca zabrac, ale ta deszczowa pogoda wiosenna mi w tym przeszkodzila.
Maczniak to jedyny minus ake jakze uciazliwy. Kazdego roku lapie go. Na razie nie ma. Mam w tym miejscu cynie ktore tez podatne.
Pryskalam juz towarzystwo dwa razy przed kwitnieniem wiec czekam.
Kupilam w tym roku rozowa ppsadzilam na skalniaku cala biala juz kwitnie. Chyba ja zetne i zleje od maczniaka czyms moze wypusci jeszcze nowe.
Nie wiem co chcesz wysadzic i wsadzic monarde ale tak jak pisze ma duze sklonnosci do maczniaka.
Tez piele staram sie nie dopuscic do zakwitniecia chwastow to wtedy sie rozsiewaja najwiecej. U mnie problemem jest rozgwiazdnica i potem kilka chwasto na szczescie nie sa mikrusami i latwo sie je wyrywa.
Pod źwirem mam agrowloknine nie folie, miejscami rozkladalam gazety i sypalam zwirek.
Ale ziarenko jak przyleci z wiatrem to znajdzie sobie zawsze miejsce na wykielkowanie wiec na chwasty nie ma rady. Teraz wyrastsja chwasty podobne do trawy i maja az czarne kiscie takie lisie ogony jak to sie rozsieje to kiniec po calej dzialce.
Najgorsze sa chwasty ktore maja korzenie rozlogowe czyli perz. Mialam jeszcze najpierw myslalam ze to kwiat szlachetny "oman". Moze wyglada jak szlachetny, ale potrafi zdominowac cala dzialke nie dosyc , ze sie krzewi to jeszcze sie rozsiewa.
Uzywam tez randapu, ale malo. Nie pryskam tylko smaruje po lisciech. Ostatnio walcze innym srodkiem ze skrzypem na skalniaku malowalam juz 2 razy.
Skrzypu nie da rady wypielic, bo urwiesz a w to miejsce wyrosnie kilka wiec jestto walka zawsze przegrana. Nawet wapno nie pomorze.
Skrzyp nie moze zakwitnac wiosne tzw parasolki bo tam ma pozywke dla korzeni.
Rozpisalam sie z rana trzeba wrocic do codziennosci.
Kasiu zawsze wiosna no powiedzmy jak juz zaczenaja wyrastac mlode trawki to wygrabiam grabkami te stare (sciernisko) i nie widzialam pustych miejsc.
Sa takie duzo rozrastaja sie na boki jest im tu dobrze.
Witsm Milus jeszcze bluszcze nigdy nie byly takie duze. W tym roku podwoily swoja obietosc nie wiem jaka to przyczyna.
Lisci duzo jak nie zmarzna to kolorow bedzie masa od cytrynowego po czerwony, bordowy i amarantowy. Jeszcze mialam bluszcz trojklapowy ale wymarzl.
Chce winorosl puscic na sosne.
U mnie też jeden perukowiec w maju jak przyszły mrozy to totalnie go przymroziło i o dziwo wypuścił na nowo i nawet zakwitł. U nas susza, susza i jeszcze raz susza Rok temu było normalnie. Tyle, że teraz już z ortezą umiem coś z węża podlać to serce już tak nie boli. Ale kiedy ja to obrobie, dużo mam przemyślen teraz i koniecznie jestem zmuszona zmiany poczynić.
on te liście to ma białe u podstawy a wyżej w paski..
jak to obrobić ? wlaśnie... i to z roku na rok co raz tej roboty więcej,ogród sie rozrasta a sił ubywa
Witam Gozdzikowa. Irys na bialo zielone liscie u podstawy ladny.
Tyle pieknych roslin ze oszalec mozna w tych szkolkach wszystko bym chciala miec, ale jak to obrobic potem.
Mam juz dosyc krzakow ktore przycinam rece cale w kolcach jeszcze mi kilka zostalo berberysy.
Jeszcze do ciebie zajrzę bo zawsze warto. Tutaj zawsze zobacze cos co czlowieka zachwyci i uraduje. Floksy przepiekne, zreszta wszystko co masz na rabatach.
Mam perukowca od 7 lat najpiew scinalam bo chcialsm aby sie zagescil i ten rok mial obficie kwitnac bo mial juz w maju zalazki kwiatow. W maju przyszedl mroz i po wiechach i znowu czekam do nastepnego lata.
U nas na osiedlu tak kwitna jak nigdy przepiekne.
Co do suszy u nas padalo zielen soczysta od niepamietnych czasow o tej porze. W zeszlym roku bylo sucho widze na fotach plamy na trasie.
Temat oprysków w rolnictwie to już całkiem inna bajka. "Naród" nie kupi malutkiej truskawki czy jabłuszka z plamką... Dla większości liczy się wygląd nie smak czy jakość. I spirala się nakręca.
Kwestia bezmyślności w wyborze oprysku i w terminie oprysku to drugie.
Trzecie- urzędologia. My mieliśmy spore problemy w swoim czasie za brak księgi oprysków. Bo nikt nie chciał wierzyć, że nie pryskamy niczym.
Oj Bacowa dlogo nie bylam jak wiosna. Wszystko w pelnym rozkwicie. Niebiesko i fioletowo bardzo ladnie.
A gdzie ta woda z tych ciurkadelek odchodzi. Czy to obieg zamkniety? Czysciutka woda, ptaszki maja radoche.
W
Kilka razy wchodze i sie wpisuje. Ta roslina obok brzozy placzacej to rutewka? Ile ja masz bo moje tegoroczne ale male ok 0,5 m u ciebie wysoka i mnostwo widac kwiecia.