Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 19:16, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Kasiu zobaczylam foty z przed i po i nawet nie wyobrażam sobie co to będzie jak Wasza chałupka już stanie, a Wy w niej zamieszkacie, ale będzie piękny ogród
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:57, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
bociek napisał(a)
Tych dmuchawcowych jestem strasznie ciekawa.

Mam zamiar na jesieni zrehabilitowac sie cebulowo, bo praktycznie mam tyle co futro naplakalo
Juz sie nie moge doczekac kwitnienia tych Twoich czosnkow

no kurza stopa nie widać ich jeszcze, a wszystkich czosnków trochę posadziłam
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:55, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
bociek napisał(a)
ten forest to turzyca Frosted curls Bardzo jestem ciekawa jak przezimowala ostnica. Moje na 99,9% uschly, beda nowe

wiedziałam że mogę na ciebie liczyć w nazwie buziak !
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:53, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
i krokusy od frontu, również w runiance
Wczoraj

i dziś


Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:50, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
i na koniec jeszcze moje krokusy w runiance
z tyłu domu



Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:44, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
wczoraj odkrywałam też różankę, zdjęć nie mam bo po pierwsze był taki bałagan dookoła, po drugieznerwiłam się sama na siebie. Licho mnie chyba podkusiło by te róże tak opatulić. Czyli 3 angielki i dwie pienne. (pienne już drugi rok kładłam do snu) Pienne jak w ubiegłym roku związałam położyłam na boki przymocowałam do podłoża. Wszystkim 5 zrobiłam kopce z kory i ziemi, oblożyłam igliwiem a całość przykryłam włókniną i zasypałam ziemią. Jak ja się wczoraj umachalam by to pozdejmować.... ileż słów niecenzuralnych padło. Na szczęście wszystkie przezimowały włącznie z lawendą która też była tak przywalona.
tutaj postawione na nogi pienne

i jedna angielka z zielonymi liśćmi


muszę koniecznie kupić ładne podpory do angielek!!!!!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:34, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
butterfly napisał(a)
Ania, co z tą stipą teraz zrobisz? Wyczeszesz?
Pieknie ci przezimowała.
Danusia mówiła, żeby ją ściąć na 4cm, ale nie mam pojęcia. Na zdjęciu wygląda na szarą, zaschnięta ale jak na nią patrzę to wygląda dużo ładniej
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:33, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Loosiuu napisał(a)
Ta pierwsza trawa to hakonechloa a te włoski szare to nie jakaś turzyca?
a nie mówiłam, że zapomniałam tak to hakone , a włosiasta to chyba stipa, ale mogę się mylić, mniejsza przed stipa to forest coś tam
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:31, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
forest ....wczoraj

i dziś
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:30, 14 kwi 2013


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
ana_art napisał(a)
po zimie mam mega problem... zapomniałam nazw roślin


Ania, Ha, ha, mam z tym samym problem Trzaskałam łaciną jak sie patrzy a jak w piątek przypominałam co na rabacie rośnie to miałam też mega problem...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:28, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
to teraz trawy
hmmmm jak ona się nazywała?

tatarak (chyba)


stipa

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:23, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
po zimie mam mega problem... zapomniałam nazw roślin
teraz żurawki które przetrwały w najlepszej kondycji berry smoothie

i po czyszczeniu

nieżle wyglądają delta down , one były bardzo malutkie jak je sadzilam na jesieni, liczę, ze w tym roku będą ładniutkie

wyczysciłam jeszcze żurawki southerm comfort przy cisach ale fot nie robiłam bo juz późno było. Jutro planuje dokończyć czyszczenie pozosałych, a jest ich jeszcze trochę...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:10, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
bociek napisał(a)
Aneta, spoko, dadza rade Ja i tak jestem pelna podziwu, ze to wszystko pod takimi zwalami sniegu przezylo Ladnie pociachalas. Mysle, ze w tygodniu trzeba bedzie im dac nawozu jakiegos, tylko nie wiem jakiego. Madzen, podpowiedz co zurawkom niezawodny Florovit, Biohumus???

Kasiu miałam w planach dzisiaj nawozenie, bo to lekka robota, mam florovit i biohumus, nawóz do iglaków, rh, miałam lać ale mi się nie chce buuuu.
Odrobina śniegu jeszcze leży przy placu zabaw w takim zacienionym miejscu, całą reszta rozżuciłam i wyparowała
Jestem pod wrażeniem czosnków które wczoraj odkopałam, ledwo je było widać takie żółtawe, a teraz ładne zieloniutkie się zrobiły i pociągneły do góry .
sadziłam też inne czosnki takie biale duże jak dmuchawce, ale ich jeszcze nie widać, czyżby licho je wzieło... a może jeszcze wzejdą...
Boćkowe perypetie ogrodkowe 16:52, 14 kwi 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
ana_art napisał(a)
kurza stopa, grilowanie było wczoraj, ale zawsze coś tam na ruszt znajdę u nas dzisiaj pogoda nie zachęca. Nie ma słońca i jest niespecjalnie... Myślałam, że popołudniu coś porobię delikatnego ale mi się nie chcę


A zapowiadali, ze niedziela bedzie marzenie. U mnie tez niefajnie. Ale norweska zapowiada niezly tydzien
Boćkowe perypetie ogrodkowe 16:50, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
kurza stopa, grilowanie było wczoraj, ale zawsze coś tam na ruszt znajdę u nas dzisiaj pogoda nie zachęca. Nie ma słońca i jest niespecjalnie... Myślałam, że popołudniu coś porobię delikatnego ale mi się nie chcę
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:52, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
reszta później, bo muszę się ogarnąć do kościoła
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:51, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
georgie peach, które ucierpiały najbardziej... musiałam je wyciąć prawie do zera


Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:48, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Gabrysia_ napisał(a)


Dzięki,pytałam z ciekawości bo ja dopiero wczoraj zrobiłam swoje pierwsze żywopłociki bukszpanowe i jakoś bałam się,że pod śniegiem się zniekształcą.To mogę być spokojna

One były naprawde mocno zasypane śniegiem, zimo miejscami było 1,2 metra śniegu z podjazdu... przetrwały ale byłam pełna obaw...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:46, 14 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
obraz nędzy i rozpaczy...


zobaczcie jakie czosnki te które nie były pod śniegiem ładne

a tutaj było z pół metra śniegu który wyżuciłam na podjazd żeby wyciąć zebrinusy, a pod nim też czosnki

i na tej samej rabacie w trakcie usuwani śniegu, tulipany
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:46, 14 kwi 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Do góry
ana_art napisał(a)

o dziwo nie! nawet stożki bukszpanowe były po czub pod śniegiem i też na pierwszy żut oka wyglądają dobrze


Dzięki,pytałam z ciekawości bo ja dopiero wczoraj zrobiłam swoje pierwsze żywopłociki bukszpanowe i jakoś bałam się,że pod śniegiem się zniekształcą.To mogę być spokojna
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies