Hej, Sebek. Cieszę się na nowy wątek.
Choć przyznam, ze kiedyś deklarowałam przeczytanie całych twoich poprzednich wątków, nie do końca się udało. Są baaaardzo długie. Jednak zorientowałam się w twoich rewolucjach, metamorfozach ogrodu. Najbardziej lubiłam momenty rewolucji, powstawania nowych nasadzeń, bo dzięki temu mogłam się sporo nauczyć.
Życzę ci, abyś osiągnął moment, kiedy powiesz - jestem w pełni zadowolony. Nie oznacza to jednak koniec prac, bo zawsze, jak w modzie pojawiają się nowe połączenia, nowe roślinki, nowe smaczki.
Danusia pisze, że powinieneś popracować nad następną częścią ogrodu - warzywniakiem. No to jestem ciekawa, bo mini warzywniak planuję w następnym sezonie.
Pozdrawiam i obym zapamiętała nazwę wątku, hi, hi
Sebek, cieszę się, że mimo zrewolucjonizowania swojego ogrodu, nadal jesteś na forum, dzielisz się swoim doświadczeniem i dobrym humorem
W Twoich wątkach widać jaką przebyłeś drogę. Pięknie jest u Ciebie
Setki rozważań, tysiące zdjęć i jeszcze więcej słów - zapisanych pod wpływem chwili lub w bardziej przemyślany sposób
Odkąd jestem tutaj wiele się zmieniło Ogród zmienia się nieustannie wraz ze mną - jednak powodem tych zmian nie są obrazki pięknych zestawień roślin. Główną inspiracją i motorem do działania są dla mnie ludzie
Dlatego na samym początku chciałem podziękować Ci Danusiu za stworzenie tego miejsca. Dziękuję Ci za całość wiedzy, którą się z nami dzielisz, za podjęty trud prowadzenia tak dużego forum. Wkładasz w to miejsce całe serce i duszę, a dzięki temu polskie ogrody wypiękniały - nie tylko mój, ale wszystkich forumowiczów - bez wyjątku
Chciałem również podziękować wszystkim moim podglądaczom Tym, których znam osobiście i tym, do których docieram tylko poprzez ekran Bez Was ten wątek nie miałby sensu Spędzam z Wami niemal każdy dzień i nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej
Ogród po wielu latach zaczyna dojrzewać - kto wie, może to już koniec rewolucji? Koniec totalnych przeróbek i sponiewierania się z łopatą? A może wydobędę z ogrodu coś jeszcze? Coś więcej? Zapraszam
Ach...widać !!!
Maluje pięknie ta nasza jesień
Słońce do spółki pomaga wydobyć tego złota jak najwięcej.
Zachwyt zostawiam
Piękne foty, złote foty na medal złoty
Pozdrawiam Sebastianie i zazdroszczę widoków
Dzięciołów u mnie mnóstwo, nawet zielone są, ale ciężko im zrobić zdjęcie. Ogólnie ptaków jest mnóstwo. Zawsze się dziwię, bo w poprzednim miejscu, w którym mieszkałam widywałam tylko wróble i gołębie, a tutaj wróbelków jest mało
Czasami zamiast nadrabiać zaległe wątki cofam się do przeszłości I tak zrobiłam dzisiaj u Ciebie
Wiesz Sebek... Mam taką reflekcję, że im mam mniejszy kontakt z ludźmi, tym więcej dostrzegam cudów w przyrodzie Za pochwałę zdjęć dziekuję mąż obiecał, że mnie podszkoli w technice
Powiem Ci, że ja też Zdjęcie nie oddaje rzeczywistości. Cały trawnik falował w promieniach słońca jak w bajce
Zimowit to taki samotny żagiel, przybłąkał się biedak i teraz liczę na jego cudowne rozmnożenie
Sebek u mnie nic nie jest tak cudne jak u Ciebie. Właśnie byłam, widziałam