Hej, Sebek. Cieszę się na nowy wątek.
Choć przyznam, ze kiedyś deklarowałam przeczytanie całych twoich poprzednich wątków, nie do końca się udało. Są baaaardzo długie. Jednak zorientowałam się w twoich rewolucjach, metamorfozach ogrodu. Najbardziej lubiłam momenty rewolucji, powstawania nowych nasadzeń, bo dzięki temu mogłam się sporo nauczyć.
Życzę ci, abyś osiągnął moment, kiedy powiesz - jestem w pełni zadowolony. Nie oznacza to jednak koniec prac, bo zawsze, jak w modzie pojawiają się nowe połączenia, nowe roślinki, nowe smaczki.
Danusia pisze, że powinieneś popracować nad następną częścią ogrodu - warzywniakiem. No to jestem ciekawa, bo mini warzywniak planuję w następnym sezonie.
Pozdrawiam i obym zapamiętała nazwę wątku, hi, hi