Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Marzenia i plany vs. rzeczywistość 16:23, 19 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Juz widziałam o czym gadamy- zrobiłam cofke dwie strony- powinien zasłonić jałowiec. Tylko kominek zostanie, ale cienki, mały jest.
I posadź ze 3 szt jałowca blisko wieka
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 16:21, 19 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
a jak wysoko wystaje szambo? Jałowiec zasłoni szambo, tzn wejdzie na nie jak blisko posadzisz, chyba że wyżej wystaje.
Czy Golden czy Green- jak Ci żółty tam pasuje z okolica, to może być. green da bardziej jednorodną plamę, dobry jest jako uspokajacz i tło.
Oczywiście już nie pamiętam punktu o którym rozmawiamy niestety
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 15:04, 19 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
u mnie tez nie ma Brica. Może na szczęście

Green Jewel- mam ją od jesieni- kwitła pięknie na zielono. Teraz jest jeszcze nie rozwinięta, ale narazie zielona


Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 14:41, 19 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Byłam u Ciebie Beatko, tylko że na moment, więc nic nie pisałam.
Zresztą, nie wiem co Ci napisać o werbenach. sadzisz co ile chcesz, tzn jaki efekt chcesz. jak ma byc gęsta gromada, mocna, to jak najwiecej i blisko- nawet co 15 cm. Jak w trawach to kilka przy kępie, lub w kepie. Jak między wyższymi bylinami, tak samo.

Nie męcz ich, wsadzaj na brzegu molinii, miskantów, przed ciemnozielone, wysokie krzewy.....

A Ty juz masz jeżówki? czy dopiero robisz skok na nie?
Biały domek pod lasem 10:45, 19 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Wpadnij do Gabika, ma je obie. Moż eda się namówić na zdjęcie i wstawi obok siebie.
Moim zdaniem to Frosted C.

Ja tez lubię kwiaty miniaturowych host- tak inaczej wyglądaja przy mniejszych liściach.
Ostatnio kupiłam takie o nazwie która polubiły moje dzieci- po polsku to 'niebieskie uszy myszki'
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:42, 19 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Bogdzia, ale zdjęcie!- cudne!

U mnie z montanami tak jak u Agi , choć w zeszłym roku wszystkie były kiepskie.

Mnie się ogród zajeżówkowuje, zwyczajnie nałóg.
Teraz czekam kwiatki na Solar Flare- jeszcze chwileczkę i je zobaczę na żywo.
No u Green Jewel- to jest znowu 'zieleniak'

Ostatnio znajoma donosiła że jeżówki u niej tak poszalały że maja dobre 150 cm. Na szczęście nie jest przerażona, tylko cieszy się że jej zaglądają na taras nie tylko czubkami.


Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 00:50, 19 lip 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Dasia napisał(a)
Zaraziłam się jeżówkami. Wczoraj w ogrodniczym kupiłam pięć, a że trochę się pomieszały im oznakowania, to nie wiem do końca ile mam rózówych ile białych. Nie wiem czy teraz jeszcze zakwitną po przesadzaniu, pewnie dopiero za rok zobaczę i jak będzie trzeba poprzesadzam. Za to dzięki temu niedociągnięciu utargowałam je z 9,50 na 7 zł

Gdyby Magnolia tu zajrzała, to mam prośbę o luknięcie do mnie w sprawie identyfikacji trawki


Dasia, gdzieś przeczytałam jak Magnolia napisała do kogoś, że jak się zacznie z jeżówkami, to później jak nałóg. Ja akurat uwielbiam kwiatki typu stokrotka, więc mnie już dopadło. One na dodatek tak długo kwitną. Same zalety. Twoje powinny zakwitnąć bez problemu. Ja w tamtym roku we wrześniu kupiłam i zobaczyłam jeszcze po jednym kwiatku. Cena bardzo dobra. Odmiany znasz?
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 23:47, 18 lip 2013


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 1004
Do góry
Zaraziłam się jeżówkami. Wczoraj w ogrodniczym kupiłam pięć, a że trochę się pomieszały im oznakowania, to nie wiem do końca ile mam rózówych ile białych. Nie wiem czy teraz jeszcze zakwitną po przesadzaniu, pewnie dopiero za rok zobaczę i jak będzie trzeba poprzesadzam. Za to dzięki temu niedociągnięciu utargowałam je z 9,50 na 7 zł

Gdyby Magnolia tu zajrzała, to mam prośbę o luknięcie do mnie w sprawie identyfikacji trawki
Biały domek pod lasem 17:38, 18 lip 2013


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 1004
Do góry
magnolia napisał(a)
Witaj
Coraz ładniej u Ciebie, z trawnikiem zupełnie inaczej. Wszystko sie pięknie rozrasta.
Wydaje mi sie że trawka z pierwszego zdjęcia z tragu to nie jest jednak Carex "Praire Fire". Moim zdaniem to Carex 'Frosted Curls'. Teraz, jesienią powinno się łatwiej je odróżnić- Frosred Curls będzie miała 'loczki' na końcach liści, a Praire Fire powinna się złocić-przebarwiać. Na zdjęciach łatwo je pomylić.


Już sama nie wiem jaką mam w końcu trawkę, w tym roku ma trochę loczków:

Ogród z platanem. 01:55, 18 lip 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Loosiuu napisał(a)
Agato już pędzę!

Melu przykro mi ale nie znam się na magnoliach, bo nigdy nie miałem żadnej. Wiem, że popularne są magnolie soulangeana, zwłaszcza 'Susan' i 'yellow river', bo są odporne, ale nie chcę Cię wprowadzić w błąd. Nie przepadam za tymi drzewami. Lubię je oglądać w parkach lub u innych w ogrodach, ale sam nigdy ich nie chciałem. Tylko w momencie kwitnienia są dekoracyjne i zawsze mam na nie ochotę, ale na szczęście zanim kupię już przekwitną


Filip, dzięki za odwiedziny, spróbuję coś dopłodzić jutro

Co do magnoli, mam podobnie (tyle że póki co nigdy nie chciałam żadnej kupować). Choć... zainteresowała mnie jedna, chyba "parasolowata", była w "Mai...", ma po prostu również ciekawe liście.
O, znalazłam: http://majawogrodzie.tvn.pl/200,Magnolia-parasolowata,porada.html.
Ogrodnik Mimo Woli cd 17:56, 17 lip 2013
Do góry
Aniu a czy ta magnolia którą masz teraz, z czasem zrobi się taka jak drzewko?? W tej chwili to krzaczek jest a czy z czasem będzie taka duża? Pytam bo w parku w moi mieście jest magnolia która mnie powala na kolana. Oto ona.

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 17:48, 17 lip 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kindzia napisał(a)
Lawendę posadziłam jak się dało Tam gdzie miejsce było...i co 30 cm też, ale co 40 cm jest więcej Może co 50 cm też jest. Musiałam zmieścić 23 szt (jedna zdechła była) na 13 metrach bieżących. A róże się rozpanoszyły i nie dało się równych odstępów zachować...i tak się martwię, że róże je wygryzą...jest zdjęcie u mnie.
Gdybym te mądrości odstępowo-lawendowe wcześniej poczytała...


Dadzą radę, nie stresuj się

Kondzio napisał(a)
Marzenko macham buziam i ściskam


Macham Bambusy posadzne?
Sebek napisał(a)


No co ty Po kilka pędów naraz


Pozdrawiam


Zdolna bestyja


Kasiek napisał(a)
Ania ASC hahahahaha az czkawki dostalam i oplulam monitor Ide do garazu po wycieraczki,kcem jeszcze trochu poczytac


Oj Kasiu z czytaniem teraz ciężko.... Musimy poczekać do zimy

Evchen napisał(a)

Po kilka pędów, czy osobno .. tak czy owak podziwiam za pracowitość


Jesli nie przegapisz odpowieniego momentu możesz chwytać za włosy i ciąć.... Jeśli spóżnisz się chwilkę to musisz ciąc po kwiatku aby nie sciąć już nowych pędów....

agniecha973 napisał(a)
Marzena, próbuję zidentyfikować swoją trawkę, którą kupiłam jesienią jako Amazon Mist. Teoretycznie nie powinna przezimować ale żyje. Magnolia mówiła, ze często szkółkarze mylą AM z Frosted Curls. Wiem, ze masz tą FC. Luknij proszę czy Twoja teraz kwitnie, bo moja tak. Może uda się coś stwierdzić.


Nie mogłam jej znaleźć

atena35 napisał(a)
Pozdrawiam, uśmiech zostawiam fajnie, że zwolniłaś


Nom


irena_milek napisał(a)
Koniecznie trzeba zwolnić, bo z niczym się nie wyrabiamy
Buziaki Marzenko


Irenko staram się nie być niewolnicą ogrodu.... Walczę sama ze sobą.... Nie poddaję się presji ciągłych zmian

Topola napisał(a)
....łojojoj, ale u Ciebie... hm...no własnie, co tu napisać, skoro wszystkie komplementy zostały już wyartykułowane . Po prostu w ciszy się pozachwycam.
PS.
Gratuluję własnej prywatnej żaby.


Moja prywatna żaba oswaja się ze mną... Potrafi już spokojnie siedzieć na kamieniu i nie uciekać gdy się pojawię

Joaska napisał(a)
Marzenko nie wiem jakim cudem ale mi Cię wcięło..... ale już jestem i nadrabiam


Joasiu ja też gubię ostatnio wątki...

Kindzia napisał(a)
Nie ma Cię????
Pozdrowionka


Jestem na chwilkę

grazyna napisał(a)
A z czym naleśnik ?


Z serem i czekoladą w pracy

Kalamandyna napisał(a)
Marzenko, bardzo dziękuję za zdjęcia magnolii z Twojego ogrodu, jestem zauroczona, są przecudowne. To są jakieś specjalne odmiany??

Już Ci wszystko napisalam

hanka_andrus napisał(a)
O no, no, no, no! bananowy jest, po prostu żywot mój! Pozdrawiam Marzenko!


Haniu mój ogrodowy
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 01:04, 17 lip 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Marzena, próbuję zidentyfikować swoją trawkę, którą kupiłam jesienią jako Amazon Mist. Teoretycznie nie powinna przezimować ale żyje. Magnolia mówiła, ze często szkółkarze mylą AM z Frosted Curls. Wiem, ze masz tą FC. Luknij proszę czy Twoja teraz kwitnie, bo moja tak. Może uda się coś stwierdzić.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 22:58, 16 lip 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Gabriela napisał(a)
Piękne róże, zwłaszcza dwie pierwsze - Maria Theresa i Baronesse, bo ja lubię takie bardzo pełne. Pachną?

Widziałam że pytałaś o bób u Karoliny - ugotowany młody bób, z łupinkami, wymieszać ze świeżym masłem i dużą ilością posiekanego, zielonego kopru. Proste i pyszne.


Gabrysiu, te róże nie pachną, mocno się trzeba wysilić, żeby w ogóle cokolwiek poczuć. Bób wypróbuję na Twój sposób, dziękuję.

magnolia napisał(a)
ładne te bodziszki. Mam nadzieję że w następnym sezonie pokażą co potrafią.
Molinie szybko nadrobią dzielenie, daj im sezon, będa 2 razy większe.

Ewalm to molinia arundinacea, ta wielka


Na razie nie jestem nimi zachwycona, ale liczę na lepszą zabudowę z liści, wtedy będzie ładniejsze tło dla tych kwiatków, na razie za dużo ziemi prześwituje. Ale to ich pierwszy sezon, dużo przeszły tej wiosny, więc czekam na następny sezon.
Molinie i tak ładnie podskoczyły. Na razie sterczą śmiesznie jak szczypior, ale Twoje zdjęcia pobudziły moją wyobraźnię. Chyba będzie bardzo ładnie jak to wszystko się weźmie w garść i rozrośnie.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 22:50, 16 lip 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
monitka napisał(a)


Na zarazę ziemniaczaną mi to wygląda...ale głowy nie dam że to to

Aga podglądam i pozdrawiam Lubię sobie poczytać Wasze (z magnolią) rozważania
I dodam tutaj, że czekam z utęsknieniem na wątek magnolii


Ja też do końca nie wiem czy to zaraza czy sucha zgnilizna czy jeszcze coś innego. Chemia i tak działa na wszystko razem.
Pozdrawiam i ja. Fajnie, że nasze rozważania podobają się i innym. Też często podczytuję jak Magnolia gdzie indziej pomaga i też korzystam.
Na wątek wszyscy czekają z utęsknieniem, ale ja nie poganiam, bo się boję, że nam się Magnolia zamknie w sobie i ucieknie

Dasia napisał(a)
Chyba się trzeba wybrać w końcu na jakieś spotkanie ogrodowiskowe, żeby miarki dopasować, te uda i resztę
Ciekawie się zapowiada ta rabata, to będzie jedna z większych u Ciebie?

edit: podpisuję się pod wnioskiem Monitki w sprawie wątku Magnolii
Tyle, że rabatki Magnolii pewnie szybko utoną w powodzi pytań o rady


Dasia, przyjeżdżaj do Alinki to porównamy miarki. Ale tylko wysokość będziemy sprawdzać, obwody nie będą potrzebne, prawda?
To będzie jedna z dłuższych, ale czy powierzchniowo największa, ciężko powiedzieć. Na pewno najbardziej okazałe rośliny na niej się szykują.
Z powodzią pytań to pewnie masz rację.

jotka napisał(a)
Widzę wyższą szkołę jazdy - projektowanie powodzenia


Jolu, powodzenie się przyda. A ta wyższa szkoła jazdy to tylko u Magnolii, ja się gdzieś między kostkami jej plączę.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 17:32, 16 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
taa...jak kazałaś
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 15:14, 16 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
ewalm napisał(a)
A jaka odmiana?


nie pamiętam dobrze- albo sam gatunek, albo Karl Forester
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 14:51, 16 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Ech.... idę
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 14:48, 16 lip 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Na razie znikam też do roboty, bo obiadu nie będzie, a pisklaki zaraz zaczną szperać po szufladach co by tu podjeść.
Wszystkim dziękuję za odwiedzinki, poodpisuję wieczorem, bo chyba nie ma nic palącego. A teraz wszyscy do roboty!!!!!!!!!! Magnolia, do projektów, Ewa do pakowania, ja do sprzątania i gotowania, a inni muszą sami sobie narzucić zajęcie.Nie ma to tamto!
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 14:44, 16 lip 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
magnolia napisał(a)
dzięki, spróbuje z tym mlekiem. Ale mam tylko takie sklepowe, 3.2, może być? Nie UHt, z lodówki.

Papryki- dwie Robertiny M. posadził w swojej skrzynia melonami. Jak zrobił sie mokro, zamontował nad nimi szybę- papryki tam sa niskie, ale krępe, grube. 1 ma paprykę wielką, druga średnia i malutką. Maja duża kwiatów.Reszta papryk słaba- pomidorowa ma 1 owoc, ale krzaczki małe.



Z tym mlekiem spróbuj najpierw na kilku liściach koniecznie, żeby nie było strat. Ja mlekiem z wodą ostatnio uratowałam brzoskwinie, bo zapomniałam wiosną na kędzierzawość oprysk zrobić i cebulę z mączniaka. Nie wiem czy to przypadek czy jednak cos w tym jest. Takie nie UHT może być lepsze, bo "żywe".

Żebyś Ty widziała wielkość krzaków papryki u mojej cioci... moje nawet połowy nie mają wzrostu.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies