Miałam dziś okazję poznać uroczą kobietkę jaką jest Gosia (Malkul) - niesamowicie otwarta i fajna babka z Ciebie, strasznie żałuję, że czas był tylko na kilkunastominutową pogawędkę, bo mam duuży niedosyt...
Mam nadzieję, że kiedyś nadaży się okazja na spotkanie w bardziej normalnych okolicznościach - Gosia zapraszam do siebie
A to jarzmianki, które dostałam od Gosi.
Jeszcze raz dziękuję i lecę sadzić, żeby nic się nie zmarnowało
Jeszcze coś mi przyszło na myśl
W poprzednim domu miałam wiciokrzew. Pięknie kwitnie i pachnie, ale nie jest zimozielony,więc efekt pnącza maskującego nie będzie cały rok.
A trawy to może też takie jak u Malkul szpaler wysokich, a zimą wiązanych w snopki
Jestem na wakacjach i spać nie mogę, więc piszę o tak późnej porze
Ja tu widzę oczami wyobraźni tylko bluszcz Ładnie by się piął po płocie i cały rok masz zasłonięty brzydki widok na śmietnik. Zapachu nie zniweluje, ale żadna roślina nie da efektu odświeżacza
Bluszcz by mógł się piąć i położyć na tych 45 cm. A jak byś chciała coś tam posadzić to płożące ścinasz i rośliny swobodnie rosną Może trawy Red Baron na tle zielonego ładnie by wyglądały, tylko, że masz już je w innym miejscu i nie wiem czy byś chciała powielać
Carex The Beatles też mam posadzone w tym roku i czekam na uzyskanie efektu jak u Gosi Malkul. Zobacz do niej wystawiła zdjęcia tej trawy w połączeniu z kulkami bukszpanowymi.
Gosiu znowu oglądam i szaleję za tą rabatą. Mam nadzieję, że moje The Beatles też będą takie dorodne i efektowne Twoje wyglądają jak uczesane.
Szkoda, że bukszpanów nie mam, ale nie mogę, psy podsikują i by były spalone