złapałam świetliki ...nie miały domu....




obcięłam warkocze ...

Orliki masz cudne ja miałam u siebie prawie czarnego, ale w tym roku to go jakoś nie widzę na rabacie.
Dorotko, co masz za materiał w altanie? nie haczy się o drewno?

Wiesz, że też od kilku dni myślę o klonie palmowym do altany

Asia, trochę obawiałabym się, że tym klonem wprowadzisz zamieszanie...Msz tam już brzozę zwisającą i dodawać kolejny gatunek o innym pokroju?

Może jakby wysadzić tą brzozę i dać dwa klony, symetrycznie...czyli jeden od skarpy, drugi tak jak myślisz? Tylko wtedy nie wiem czy ten jeden klon od strony skarpy nie będzie oderwany od rzeczywistości...
Ciężki temat

Obłędnie! Dodatki u Ciebie w połączeniu z kompozycjami w donicach robia niesamowite wrażenie!

/p/203/2039678/original.JPG[/img]

Maj w Aganiowie zachwycający magiczne fotki zrobiłaś
moje kosaćce też już czarują

Wilczomlecz kwitnie non stop do przymrozków, miałam go kiedyś jako lamówka w gruncie z białymi petuniami. Świetnie wyglądał całe lato. Postaram się zebrać nasiona z orlików, ale większość z nich zetnę zaraz po kwitnieniu, żeby zrobić miejsce następnym roślinom do kwitnięcia, których teraz nie widać np jeżówki. Przypomnij się w lipcu, powinny być już suche nasionka. Sama też już mam pomysł na wysianie za lamówką z trzmieliny, ładnie by w tym czasie ożywiły to miejsce.

Któraś koleżanka napisała, że robisz piękne, artystyczne zdjęcia
Przytoczyłem jedno z nich i napisałem "a nie mówiłem" ( miałem na myśli, że piękne i artystyczne)

Ale pięknie się wszystko rozrosło u Ciebie, seslere masz cudną no i kukliki, orliki takie inne, piękne fotki robisz, a przymrozków nie zazdroszcze, deszczu chyba nam wszystkim trzeba, u mnie już zaczyna ale tak powoli od niechcenia. Pozdrawiam serdecznie