Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4"

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 21:53, 03 gru 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Kasya napisał(a)
Ale zaspy u mnie tez biało ale nie aż tyle

Zasypało
Katkak napisał(a)
ale Cię zasypało . Cudnie to wygląda, a wiosna z każdym dniem bliżej .

Katka do woiosny odliczam buź
Iwk4 napisał(a)
Tu tez zima...

Iwonko zima jest, a ja wcale jej nie chcę, nie takiej 0 zerowej tylko na minusie
Dorota123 napisał(a)
Piękne ujęcia ogrodu otulonego śnieżną pierzynką.

Dzisiaj są jeszcze ładniejsze, ale fotek nie mam, ledwo oddycham po powrocie do domku
kasiek napisał(a)
U Ciebie też zasypało, ale bajkowo sie zrobiło


Fakt...ogród nawet szaro biały jest fajowy
Ogródek Iwony II 19:12, 03 gru 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Była u mnie w pobliskiej szkółce. Jest bezproblemowa. I zimą jest świetnym kontrastem do białego krajobrazu. Warto taką mieć. Wiosną wystarczy przyciąć.

Będę szukać u nas na frontowa rabatę będzie jak znalazł
Ogródek Iwony II 18:35, 03 gru 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
jolanka napisał(a)
Iwonka, chyba coś nie tak, takie kolory jeszcze u Ciebie? A zima gdzie?
Kociaczki masz cudne

Jolu, u mnie zawsze inaczej jakoś. Śniegu jeszcze nie mam. Ciut napadal kilka dni temu i w godzinę się roztopił.
Ogródek Iwony II 18:33, 03 gru 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
effka napisał(a)

Przepiękne jesienno-zimowe widoki ogrodowe. Jestem zafascynowana tą irgą na pniu. Nigdy nie spotkałam takiej. Muszę poszukać u nas.
Pozdrawiam

Była u mnie w pobliskiej szkółce. Jest bezproblemowa. I zimą jest świetnym kontrastem do białego krajobrazu. Warto taką mieć. Wiosną wystarczy przyciąć.
Ogródek Iwony II 18:30, 03 gru 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Cudowna ta irga, machnij jej dużą czerwoną kokardę i gotowy stroik żimowy i świąteczny.

Dorotko, Masz rację. Tak muszę zrobic
Ogródek Iwony II 18:29, 03 gru 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
siakowa napisał(a)
To są świeże zdjęcia??????

Tak Kasiu. Jak świeże bułeczki
Ogródek Iwony II 09:56, 03 gru 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Iwk4 napisał(a)
I jeszcze irga Moja zimowa ulubienica



Przepiękne jesienno-zimowe widoki ogrodowe. Jestem zafascynowana tą irgą na pniu. Nigdy nie spotkałam takiej. Muszę poszukać u nas.
Pozdrawiam
Ogródek Iwony II 10:24, 02 gru 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Śnieg roztopił się. Nadal jesiennie u mnie.
Ogródek Iwony II 10:23, 02 gru 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Śnieg roztopił się. Nadal jesiennie u mnie.
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 20:17, 01 gru 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Tu tez zima...
Z Pszenicznej ... 16:41, 01 gru 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ooo, jaki śnieg. U mnie jeszcze słabo napadalo i stopilo się.
Ogródek Iwony II 20:42, 30 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
A teraz sypie śnieg.
Ogródek Iwony II 17:14, 30 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
I jeszcze irga Moja zimowa ulubienica


Ogródek Iwony II 17:11, 30 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
olga80 napisał(a)
Iwonka kot na sznurku ale się uśmiałam jednak to dobry patent aby nie gonić za nim.Iwonka a kuwetę też ma czy tylko go wyprowadzasz ?
Pogoda robi nam psikusa jeden dzień pięknie biało aż chęci do życia były dziś deszcz
Z trawami zrobi tak jak piszesz korą pokopczykuję.

Tereniu, dobrze, ze przypomniałaś mi o kuwecie. Rozwiązała mi problem porannego wstawania. Już nie mam stresa, czy zdążę.

Zostawiam moje różyczki - teraz tak jedna zakwitła i też lecę na Andrzejki jako opiekun


Ogródek Iwony II 17:08, 30 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Makao_J napisał(a)
Kociak cudny. Ja kociara jestem straszna. Każdego bym przygarnęła ale za dużo zachodu jak zaczynają chorować i chyba bym się wykończyła gdybym miała mieć jeszcze jednego. Wystarczą mi dwa koty i trójka dzieciaków

Aniu, masz zatem sporo pracy. Z kotami mniej, ale dzieci trzeba cały czas mieć na oku. Ja myślałam, że jak moje podrosną, będzie mniej problemów. Trójka mieszka poza domem już i mój telefon ciągle w ruchu. Normalnie czerwona linia. Jestem Poradnikiem Domowym, książką kucharską, Wikipedią, lekarzem, spowiednikiem, itd... Nawet nie ma jak uciec do ogrodu, bo zimno...
A dziś młody wybierał się na dyskotekę Andrzejkową. I jak panienka, okazało się, ze nie ma co na siebie włożyć. Włosy dostały tyle żelu, ze pytałam się, czy mokre, czy tłuste. Więc pod prysznic i szybko mu suszyłam i modelowałam. A podobno dziewczyny się stroją tylko
Ogródek Iwony II 17:01, 30 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
AgataP napisał(a)
Iwonka - kociarstwo śliczne na wiosnę planujemy drugiego kotka ze schroniska bo nasz pierwszy z przytuliska już staruszek, walczyliśmy teraz z jego zębami bo wdała się infekcja. A ponieważ to bardzo mądry kotek to chcemy by młodego podszkolił - niczym Bonifacy Filemona
Ciekawe co suka powie jak jej kolejny futrzak zamieszka w budzie

Ogród pięknie wygląda zmrożony - masz rację, też wolę takiego niż buro-mokrego. Pozdrawiam ciepło

Agatko, teraz też mam dwa koty. I starszy opiekuje się młodym. Jak jeszcze córcia przyjechała ze swoją sunią, to stwierdziłam, ze istny zwierzyniec się zrobił. Dobrze, że tylko na chwilę. Jak któreś nabroi, nie wiadomo wtedy, które karcić ....
Ten mały ciągle plącze się pod nogami, nieraz już zamknęłam go za drzwiami... Dobrze, ze miauczy, to słyszę, że mam go wypuścić. Wtedy chodzę po domu i szukam, za którymi drzwiami go zamknęłam. Zamykam drzwi do kotłowni, bo jak wejdzie na węgiel swoimi białymi łapkami, wygląda, jak kominiarz. Już trzy razy go myłam...
Ogródek Iwony II 16:52, 30 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
bacowa napisał(a)
...

Widzę że trawy powiązane, ja nie wiąże, niektóre są jeszcze zielone i takie piękne że szkoda mi ich wiązać w te snopki których nie lubię.

W Maji kiedyś był program o trawach, szczególnie o miskantach... W pierwszym, drugim roku jakiś ogrodnik zalecał wiązać, by zimą woda nie wpadała w środek i by nie wygniły wiosną. Zalecał też na początku zakopczykować korą. Ja kory kupować nie będę, ale jak będę kopczykować róże, to może starczy mi kompostu i podsypię miskantom...
Twoje Ewa już rosną kilka lat, to nic im nie powinno być.
Chociaż ... jest taki wątek 'Mam 1000 pomysłów ..." -zapomniałam całego tytułu. Podziwiałam dorodne kępy gracilimusów przy wjeździe, a w tym roku ich tam nie ma... Podobno wymarzły zimą Szkoda, bo były już wielkie kępy i robiły efekt...
Ewa, zobacz, jak się ładnie przebarwił berberys, co wiosną go Zbyszek kupił. Piękny ma teraz kolor. Drugi taki już nie jest ...


Ogródek Iwony II 21:59, 21 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Minus 3 o poranku Widziałąm już śnieg u Danusi. U mnie na razie przymroziło...



Ogródek Iwony II 21:52, 21 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dziś powitał mnie poranek w kolorze srebra. Jakoś lepiej się z tym poczułam. Wolę tak, niż ciągłe deszcze. Działały na mnie depresyjnie.

Trawy powiązałam w sobotę.
Kiedyś w Maji była mowa, by trawom zrobic kopczyki z kory. Zrobiłam rok temu i wszystkie przeżyły, a rok wcześniej bardzo dużo traw mi zmarzło...
Z kopczykami jednak poczekam do grudnia. Teraz jeszcze za wcześnie. Jak będę kopczykowała róże, obsypię też trawy i zawilce.
Ogródek Iwony II 21:47, 21 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dziewczyny, kotek się zadomowił, trochę szaleje, trzeba stopować jego zapędy. Na razie wychodzę z nim do ogródka na sznurku przyczepionym do obroży. Kiedyś bym się z tego śmiała, ale on jeszcze malutki, mógłby się zgubić w ogródku, a ja nie mam czasu z nim siedzieć, ile dusza zapragnie, zwłaszcza przed pracą o 7.00 rano, kiedy wychodzimy na chwilkę. Albo wieczorem, gdy już ciemno, nie widziałabym go w gąszczu roślin.


To nasz drugi kot - Lolek. Pierwszy Leon sam sobie dobrze radzi, porozumiewa się ze mną na migi, po prostu mnie hipnotyzuje, gdy coś chce, pokazuje po prostu pustą miskę, albo idzie do drzwi. Też przybłęda, ale jest już u nas dwa lata.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies