Tak, ćwiczę cierpliwość. Nasi wykonawcy kolejny raz przesunęli termin rozpoczęcia prac, tym razem z dziś na jutro. Ok, czekałam tyle,poczekam dzień dłużej.
Efektem mojego ogrodowego szaleństwa stały się te okazy( buk, kalinka, 2 pieriski i 4 spore rododendrony + 1 mały i magnolia wielkokwiatowa kwitnąca na biało- mam nadzieję,że spodoba się roślinkom w naszym domu). Na razie tyle, ale są już przymiarki do nowej parti roślin.