Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:52, 14 mar 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
hmmm kolejne foty mialy być wiosenne, ale muszecospokazać przez przypadek dzisiaj kupilam takie latarenki

Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 11:58, 14 mar 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
ewa004 napisał(a)
Danusiu wianki śliczne ,wybieram wszystkie
Pozdrowienia dla Babci Jasi
Fajnie zobaczyć jak wygląda osoba ,którą się tylko z czytania zna
Bo przecież Babcie Jasie znamy bardzo dobrze ,ale nikt wcześniej jej chyba nie widział


Ewciu widzieliśmy Babcia Jasia ma swój wątek, a i przy różnych okazjach u Danusi można było zobaczyć. Ostatnio gościła w bukszpanowym w Wigilię
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 08:16, 14 mar 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Musisz wypróbować

ee chyba już mi się odpodobały bo jak patrze na te wielkie poduchy i myślę, że jak zmokną to dłuuugo nikt nie usiądzie
a skoro raportujemy pogodę. Śniegu nie wiem ile, ale o 6 rano było -15 brrrr i PIĘKNE słońce
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 06:43, 14 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
he ciekawam czy ten zestaw mebli ogrodowych modern wygodny, bo mi się widzi


Musisz wypróbować
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 01:08, 14 mar 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
ana_art napisał(a)
Moniko i Agatko bo Honorata to było popularne imię kiedyś, teraz nie spotkałam, żadnej dziewczyny o tym imieniu.... a szkoda bo ładne Co do Kurpi to ja też śpiewałam w zespole kurpiowskim, a gdy mialam z 6-7lat brałam udzial w filmie który był kręcony w Skansenie kurpiowskim w Nowogrodzie o życiu i zwyczajach Kurpii... Niestety nie przywiązywałam do tego uwagi i tytułu nie pamiętam a szkoda bo to fajna przygoda była... do dzisiaj pamiętam jak siedzę na zapiecku z niby babcią, a Ona opowiada mi o koralach bursztynowych które ma na szyji . Pamiętam, że miałam wówczas włosy ledwo za uszy , a jak na kurpianke przystało powinnam była mieć warkocze, zapletli mi takie małe kitki i zawiązali wielgachne kokardy


A moja babcia kilkadziesiat lat była w zespole Kurpie Zielone


A wianki śliczne Tak wesoło się zrobiło
Boćkowe perypetie ogrodkowe 00:07, 14 mar 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
agata_chroscicka napisał(a)


a swoją drogą to niesamowite - kocie jedzenie czyli właściwie nie bardzo wiadomo co (no bo nigdy się nie dowiemy co oni tam wsadzają) jest bardziej w dzisiejszych czasach wiarygodne niż zwykła ryba! Pora umierać!

Agatko jak patrze na zawartość saszetki to wygląda znacznie lepiej jak niejeden pasztet
Mój wet twierdzi, że kot nie powinien pić zwykłego mleka, moje dzieci też pić nie mogą. Pamiętam, że kiedyś babcine koty piły ciepłe mleko od krowy, ja też piłam
Pamiętam też pyszne zsiadłe mleko które można było nożem kroić. Jak przeprowadziliśmy się na wieś, a za plotem pasły się krowy przypomniał mi się smak dzieciństwa i zamarzyłam o zsiadłym mleku, przecież mieszkamy na wsi Chłopcy poszli kilka razy do sołtysa, który ma krowy, kupili, ja je nastawiłam na zsiadle zgodnie z babciną wytyczną i co zaśmiardło i skisło a nie zsiadło. Próbowalam kilka razy efekt był taki sam...Wracając do ryby kiedyś lubiłam bardzo pangę, goniona ciekawościa wygooglałam ją i pomimo tego ze wcześniej mi smakowała i nie umarłam, przestałam ją jeść. A na marginesie co to zwykla ryba? czy ta która pływa w pobliskiej rzece do której spuszczaja ścieki? Tak naprawdę nie wiemy co jjemy...
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:47, 13 mar 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
he ciekawam czy ten zestaw mebli ogrodowych modern wygodny, bo mi się widzi
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:25, 13 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
Marzenko TY tą kanapę to masz z tego plaskiego technoratanu?, jak on się sprawuje? bo ja ciągle się zastanawiam...


Brzydki ten płaski technoratan, ale tani... Bardzo dobrze się sprawuje, nie zmienia koloru, szlaufem myję i super wygodny oraz lekki
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:21, 13 mar 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Marzenko TY tą kanapę to masz z tego plaskiego technoratanu?, jak on się sprawuje? bo ja ciągle się zastanawiam...
Boćkowe perypetie ogrodkowe 23:11, 13 mar 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Magda70 napisał(a)

I dlatego wygląda jak wygląda...
Ale mój też dietetycznie karmiony i tak nie wygląda...hmm i to nie karmą z biedronki czy lidla...takowej nie tknie...ba! nie powącha!
czego o Pani powiedzieć nie można
Leon jje whiskasy głównie. Kiedys kupilam takie paszteciki z Lidla to wystarczylo mi ze na nie spojrzałam, a Leon obszedł miche wielkim łukiem i stał przy nodze i się łasił, musiałam dać inną bo nie tknoł... za to z lidla lubi te pałeczki cieniutkie, śmieje się że je połyka w całości jak spagetti
Kaśka pisała że jej futro za rybe zrobi wiele stąd pytanie jaką?
A moje dzieci pytały dzisiaj co Leon dostanie na urodziny
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:09, 13 mar 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
ana_art napisał(a)
mój Leon kastrat, ale gruby to on nie jest, Ot niesprawiedliwść dziejowa. Faceci jednak mają lepiej


No masz!! Niesprawiedliwość!!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:04, 13 mar 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Magda70 napisał(a)


Ja mam ten sam problem..dostaje tylko suchą karmę i ciągle chce więcej i gruba...ale jest po sterylizacji...to niby też przyczyna...hmm
mój Leon kastrat, ale gruby to on nie jest, Ot niesprawiedliwść dziejowa. Faceci jednak mają lepiej
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:03, 13 mar 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Magda70 napisał(a)


To zależy można przez Słupsk ale bliżej przez Lębork...hehehe
Z lęborka do łeby ok 20km
Z Lęborka do Słupska ok 50 i ze Słupska do Łeby też coś takiego..hhihiih

aa to raz wracaliśmy przez Słupsk i gdzies tam dalej żeby Gdańsk ominąć ja nie mam orientacji w terenie, chociaż gdy byłam harcerką kieeeedyś,miałam kompas i mapę to wszędzie zaszłam
Boćkowe perypetie ogrodkowe 23:00, 13 mar 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
ana_art napisał(a)

Magda Ty się nie martw on jje lepiej odemnie, dietetycznie i o określonych godzinach

I dlatego wygląda jak wygląda...
Ale mój też dietetycznie karmiony i tak nie wygląda...hmm i to nie karmą z biedronki czy lidla...takowej nie tknie...ba! nie powącha!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:57, 13 mar 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
ana_art napisał(a)

BLISKO
przez Słupsk do Łeby się jeździ bo coś mi się kojarzy?


To zależy można przez Słupsk ale bliżej przez Lębork...hehehe
Z lęborka do łeby ok 20km
Z Lęborka do Słupska ok 50 i ze Słupska do Łeby też coś takiego..hhihiih
Boćkowe perypetie ogrodkowe 22:55, 13 mar 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
a Broń Boże, bym się zapłakała
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:53, 13 mar 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Magda70 napisał(a)


Niech no zerknę na mapę Polski...ile to ja mam km do Łomży

BLISKO
przez Słupsk do Łeby się jeździ bo coś mi się kojarzy?
Boćkowe perypetie ogrodkowe 22:51, 13 mar 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Magda70 napisał(a)


Jezu...otruje kota i nici z wiosny?! Tylko nieeeeee toooooooooooo!!

Magda Ty się nie martw on jje lepiej odemnie, dietetycznie i o określonych godzinach
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:49, 13 mar 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
ana_art napisał(a)
no i masz Ci głosowanie prawie jednogłośne już sobię wyobrażam, cisza, spokój , nikt nic odemni nie chce (hihihi) ja w luksusach na kanapie z mohito w łapce nie wiem czy wypada się chwalić... ale mój synuś robi niezłe mohito


Niech no zerknę na mapę Polski...ile to ja mam km do Łomży
Boćkowe perypetie ogrodkowe 22:44, 13 mar 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
ana_art napisał(a)
Kasiu doczytałam gdzieś między wierszami, że dajesz dla futra rybę, jaką???? bo ja daje tylko kocie jedzenie, obawialam się że inne mu zaszkodzi...


Jezu...otruje kota i nici z wiosny?! Tylko nieeeeee toooooooooooo!!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies