NIE WIEM!!! tzn wiem... jednego dnia myślę ze stół i krzesła bo będzie wygodnie jeść przy stole, drugiego dnia że fotele bo będzie miło rozłożyć cztery litery i wypić kawkę gdybym tak miała więcej miejsca to pewni nie byłoby dylematu.... a tak buuuu
Kondziu to taki przykład te są za bardzo obłe, ale i tak są z technoratanu pomimo tego że wyglądają jak ratanowe
o np te też są z techno http://www.belgiardino.pl/?p=103
Właściciel sklepu też chyba myśli, że coś ze mną nie haloZamówienie robiłam w dwóch turach, a telefonów w tej sprawie wkonałam chyba z pięć
No na jednakowe na razie nie ma szans. Wiem, że powinnam ograniczyć ilość odmian, ale ponieważ pojęcia nie mam, jak które z nich wyglądają i rosną, to kupiłam najróżniejsze, i z nich w przyszłości wybiorę najodpowiedniejsze. Taką przynajmniej mam nadzieję
A stać będą wszędzie, gdzie mam cień. A ponieważ cień mam prawie wszędzie, to będą w zasadzie wszędzie
to chyba od nas bo u nas mroźnie, przez cały dzień tak ok -6 ale odczuwalna duuuzo niższa brrr.
Nie sądziłam, że Ty teraz kupowałaś ten tatarak i że go sadziłaś... oj bidulo rozumiem dola... bom też przygnębiona tą paskudną pogodą...
Nie mam. Chyba fot nie będzie... Miał być przymrozek dopiero w nocy... A po południu nagle się ochłodziło... Jest -3 stopnie. Problem polega na tym, że wczoraj go przesadziłam do świeżej ziemi i podlałam. WIeczorem miałam go przenieść do domu.... I się zmroził, część liści będzie do obcięcia. Zdjęć nie budjet!!!
Stokrotki i bratki też oklapły.. Nie wiem czy się reanimują
Odpowiedź jak wyźej!!! Jestem wściekla. 1 szt 29,90 a mam dwie..
Ja praktycznie mam bagno.... Gdyby nie drenaż wzdłuź płotu to jezioro które widać na zdjęciach za żywopłotem grabowym byłoby u mnie w ogrodzie.... Wiosną drenaż nie daje rady i jest grząsko, przy dużych opadach tak samo, korzenie roślin się duszą bo rosną w glinie...
I widoczek na urocze jezioro.... Które znajduje tunele i płynie w kącie mojego ogrodu na drogę.... Ale jest szansa na drogę i drenaż za płotem w tym roku...
Gosia tataraczka NIET!! Śniegu nie ma... Mróz -3, krokusy w pąkach trafia ... O reszcie roślin nawet nie myślę... Ciekawa jestem ile będzie w nocy. bo max miało być w nocy -4 a w dzień +2 .... wot i synoptycy....Co ma być to będzie. To co wymarźnie więcej w moim ogrodzie nie znajdzie miejsca. Będą same tuje i trawnik!!!
Zamiast czarować pracowałam i widzisz jaki efekt? Trzeba było wziąć urlop i pić kawe i czynić czary!!!!
W przeciwieństwie do mnie.. Ja nie jestem na bieżąco i nawet mi się dzisiaj nie chce!!
Irenko jaki śnieg, ślizgawica i 0,5 cm śniegu.... Tatara może i zimuje w gruncie ale nie w donicy..
Nie znam, zaraz zjarzę na stronę
Uwzięły się na ten tatarak czarownice jedne . Chyba żeby mnie zagotować z nerwacji
Nie będziemy dzisiaj mojego wątku roziwjać
No przynajmniej Ewo poprawiłaś mi humor podobno jest też cynamonowy