Hejka Kaska roboty ful a niby jeszcze tyle mamy do zasadzenia ..... Co bedzie potem? Klonowac sie trza bedzie ..... Pryskanie niestety u mnie jest od czasu do czasu mszyce przylatuja razem z wiatrami. Wymieniłam buksika ale to nie był z I , to seria 10 tych zlotych co kupowałam tskie wielkie. On zachorował jak sie te wiatry zaczeły ...tsk go ta wredna pogoda zmietoliła......w rogu był i wzioł na siebie wszelkie zło co do ogrodu przylecialo.
Kasienko coraz gesciej i uroczo u Ciebie ....faktycznie z dinicami to klimaty garace Ci wyszły. Co do trawnika to fest mi przykro....i co z tym problemem robisz? Zasilasz podlewasz da sie cos ?
Dziękuję
To prawda z tym rozrastaniem się w gruncie.
Jeżówka w ubiegłym sezonie miała 1 pęd, a w tym tylko 2. Zimowała w doniczce. Pewnie lepiej by się rozrosła w gruncie.
Małgosiu ominełam Twoje cztery seteczki wiec .....wszystkiego co urodzajne Ci zycze i oby sezon tak Ci sie cudnie rozwijał jak na fotkach widac ....sporo sie dzieje
I poperam koniec z doniczkami w grunt bo lepiej rosnie i szybciej mozna podzielic przesadzic
Oczko "na świat" tworzy serce, bajecznie. Moja córka opisywała wczoraj tajemniczy ogród, pełen tulipanów róż i traw, miałam skojarzenia z Twoim ogrodem.