no nie ona ma tak skomponowane, że potem suche badylki są zakrywane przez inne rośliny
ostatnio Przemek mówił, że w doniczkach trzeba gęsto sadzić, może jego podpytaj
Mnie zastanawia jeszcze jeden fakt, sadzimy w koszyczkach z zamiarem ochrony przed szkodnikami,ok, ale nie chcę co roku ich wykopywać, mają kilka sezonów w tym samym miejscu rosnąć. Czy wtedy w takim koszyczku nie zabraknie miejsca?
edit.
Zacytuję jeszcze słowe Esnaty z wątku Malkul, które przed chwilą wyczytałam:
"W koszyczkach masz plamy, bo jednak koszyk ogranicza. Nie wyobrazam sobie duzych kompozycji w koszykach. Ja teraz zaimpregnuje preparatem p/grzybowym, podobno nornice nie lubia"
niee, na opakowaniu jest podany odstęp w jakim teoretycznie się powinno sadzić, ja sadzę 2-3x bliżej z 50 cebul jednej odmiany, w "plamie", wtedy dopiero widać że jakiś tulipan tu rośnie
Pamiętasz malkul jak pokazywalam Ci moje Sapporo w takim kwadracie pod grabem? Bok kwadratu ma jakieś 2,5 m i mam tam 100 sztuk tulipanów.co max 10 cm cebula.uważam ze lepiej mniej a gęstych plam.