Powinniście mnie okropnie zkrzyczeć to może by mnie to powstrzymało choć pewności nie ma
Przytargałam dziś kolejne 5 róż ale tak mnie do nich wiosną ciągnie jak nie wiem co....a potem jak ciąć i kopiować trzeba to przeklinam i obiecuję sobie,że nigdy więcej
A pojechałam po liliowce na drugi brzeg rowu
Ale liliowce też kupiłam i podkładki pod kolana bo zawsze na ziemi klęczę, a młodszą nie będę
Widzialam wiele odmian, rozne wielkosci i kolory...Chociazby na wyspie kwiatowej Mainau na jeziorze Bodenskim, razem z kolezanka z Ogrodowiska Ale to, co widzialam na tej wystawie...Zreszta, osadzcie sami
W ogrodzie krokusy kończą swoj żywot więc w domu pojawily sie hiacynty i szafirki hiacynty super nie pachną nachalnie a bardzo świeżo i delikatnie jak przyjdzie czas to pojda na podwórko
Przylaszczki też jeszcze śpią. Stoi napisane, że kwitną dopiero w marcu, a u Uli w Białymstoku kwiaty już są No strasznie nie mogę się ich doczekać. Najgorszy jest niepokój co do koloru - jak będą jakieś bladawce albo lilaróż, to zrobię harakiri ogródkową łopatką
Gosiu dziękuję za pocieszenie
wiem ,że niestety aby było ładniej ,to jeszcze sporo pracy przede mną
dziś pogoda typowo zimowa ,padał śnieg -na szczęście w miarę szybko topniał ,ale i tak nic się nie dało robić ogrodowo
jutro pracuję ,więc też nici z ogrodu ….ale w końcu przecież nadejdzie i wiosna i zrobi się ciepło -wtedy pewnie siłą mnie będzie trzeba z ogrodu wyciągać
dokładnie..... tyle pięknych kwiatów już kwitnie ,a szkółki się ociągają z otwarciem
ale za to markety zaczynają szaleć
dokupiłam dziś prymule i hiacynty nie mogłam się oprzeć ich kolorom
forsycja mi zakwitła …..ale w domu
domek faktycznie spory ,ale przynajmniej wszystkie graty mi się tam mieszczą -już nie mogę się doczekać ,żeby go wykończyć
Aniu, Izabelko, śnieżyce i przebiśniegi u Was na topie! Też je lubię, ale u mnie na razie jedna marna grządka, bo stale z kimś się dzielę. W takich zespolonych ogrodach trudno wyhodować Łany, bo albo dobrowolnie użyczam, albo ktoś się dzieli ze mną bez mojej wiedzy, cóż, taki mój ogródek.