Nie wolno przysypywać, trzeba ją przerobić, ale w przypadku siatki, to po prostu mordercza praca. Bo będą się na wierzch wydobywać takie "kotyry" jak mówią moi pracownicy, będzie się to memłało.
Powiem tak: raz w życiu robiłam trawnik z siewu z siatką, i nigdy więcej, żeby mi płacili dwa razy tyle, więc doradzać w tym przypadku .. brrr to aż chora jestem od tego. Powiem, że nie zazdroszczę Ci, skoro ja unikam takiej pracy, to co dopiero amator, który pyta jak to zrobić. A ja mam sprzęt, ty nie masz.