Dzisiaj udało mi się na godzinkę podjechać do ogrodu zdążyłam posadzić Stefana ( świerk srebrny) na miejsce docelowe. Zrobiłam obchód i przycięłam aż jedną hortkę aaa i zrobiłam parę fotek
Kasiu, próbuj, bo warto. U mnie się co prawda jeszcze nie rozrosły, ale też nie zanikają.
Te drugie niebieskie to cebulice Jeszcze chciałabym Scilla bifolia, może jesienią je dosadzę.
Ja sobie w tym roku przyniosłam kępę przebiśniegów znad rzeczki.
To mój pierwszy ciemiernik, już dwa razy przesadzany. Nie było go widać na rabacie. Teraz jest trochę lepiej.
Mój rozmaryn już był za duży i w zeszłym roku go wykopałam, a na zdjęciu jego ukorzenione dzieciątka. Jeszcze w doniczce zadołowane w łączce
Ja też już chcę wiosny, ale nie upałów. Lato dla mnie troszkę za gorące sie zrobiło.
Koniecznie wprowadź wiosnę do ogrodu. Najlepiej w postaci mnożących się i nieskomplikowanych cebulek i kłącz
Dziś wyglada to tak
Pani Danusiu czy jak pani napomniała winna jest gleba ( nieprawidłowo przygotowana ) czy NIESTETY będę musiał dokonać jej wymiany czy wszystko da się odratować . Bardzo brzydko to wyglada
Asiu- kupilam cynk w sprayu i bezbarwny lakier chroniacy przed korozja. Bezbarwnym z zewnatrz,a tym z cynkiem od wewnatrz. Oba spraye sa przeciwko rdzy.
Dorotko- ja wlasnie wzielam ten duzy pojemnik, zeby jak najwiecej ziemi sie zmiescilo i zebym nie musiala tyle podlewac
Wlasnie wrocilam ze spaceru z psem. 17 km. 2/3 byla piekna pogoda a potem pociemnialo i szturm sniegowy sie zrobil. Wrocilismy przed chwila cali mokrzy, bo snieg padal w jedna strone i cale spodnie mi przemokly-przez wiatr mokry snieg od razu sie na mnie roztapial.
no tak sobie mysle, ze filmik moglam zrobic, bo zdjecia tego nie oddaja. To naprawde bajka byla
A jutro jedziemy na przebisniegi, Emus obiecal, ze jak wczesnie wstane to mnie zabierze. Ogrodnictwo czynne od 8