sylwia_slomczewska napisał(a)

Naszą dwukrotnie wiosna w namiocie mimo zamknięcia przymroziło bo już miała liście, a przywaliło -6 i nie dała rady teraz rośnie po raz trzeci w tym sezonie, ale na razie w porównaniu z poprzednimi sezonami jest malusia, bo dodatkowo susza okropna jest. Będziemy ją odkrywać po 15 maja.

Fajnie, że mimo fatalnego początku nadal rośnie. Zastanawiałem się nad tym namiotem, wydaje mi się, że jest zbyt duży, powietrze szybko się schładza i bardzo wolno ogrzewa, kiedy już rano słońce świeci, chyba najlepiej grzeje to, co bezpośrednio opatula. Chociaż sam w tym roku przesadziłem, kupiłem jesienią grubą agrowloknine i wiosną przykrywalem roślinę 4-6 warstwami, a to powodowało, że liście się odparzaly, kiedy już rano Słońce świeciło. Na szczęście odbiła i nabiera kształtów, zwłaszcza teraz kiedy wreszcie spadł deszcz. Mam taką zasadę, że jeżeli w prognozie temperatura nocna wynosi 5 lub mniej stopni, to nakrywam agrowloknina, obecnie od kilku dni nie było takiej potrzeby.

Piękna
Ja nie mieszkam w ogrodzie , muszę półtorakilometrowy spacerek w jedną stronę uprawiać więc dlatego na stałe namiot likwidujemy dopiero po ogrodnikach, sprawdzało się do tej pory.

Teraz rozumiem skąd pomysł na namiot, bo okrywanie bezpośrednie agrowlokniną wymaga porannego odkrycia. Trzeba jej dużo wody i azotu i wystrzeli do góry, jeszcze będzie cieszyła Twoje oczy

Już obornik koński w workach czeka

A ja podlewam obornikiem owczym - i rośnie pięknie

Lubi takie dokarmianie

Jestem innego zdania.
Moja gunnera ma już piąty sezon( mieszkam w Gminie Żmigród )
Uważam im gunnera starsza tym bardziej odporna na mórz. Przykrywałem tylko jak było okolice zera. W tym roku już w marcu zabrałem zbędne liście, słomę.
Najlepszy nawóz to koński naturalny i dużo wody najlepiej deszczówki. Watro łapać deszczówkę do beczek.
Na dzień dzisiejszy ma ponad 170 cm

Bulwa oczywiście wytrzyma spadek temperatury, nawet do kilku stopni na minusie (sam nie byłem tak odważny i nie sprawdziłem) .
Tomku, czy Twoja gunnera rośnie w pełnym słońcu czy półcieniu?
P.S. fajna podpórka

U Ciebie cieplej to możesz ryzykować u nas o wiele chłodniej Dziś zapowiadają w nocy na mocnych minusach, oby się nie sprawdziło bo wiele roślin uszlachci

Guneramaniak napisał(a)

Bulwa oczywiście wytrzyma spadek temperatury, nawet do kilku stopni na minusie (sam nie byłem tak odważny i nie sprawdziłem) .
Tomku, czy Twoja gunnera rośnie w pełnym słońcu czy półcieniu?
P.S. fajna podpórka

Gunnera rośnie w półcieniu. A kołeczek jest dla bezpieczeństwa przed oderwaniem się karpy. Trochę dziwnie rośnie