Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "nawożenie hortensji"

Wzgórze chaosu 07:14, 08 kwi 2025


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5479
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Ciemierników nigdy dosyć. W masie robią wyjątkowe wrażenie.
U mnie też najlepiej rosną pod hortensjami. Może korzystają z tego, że o nawożenie hortensji dobrociami dbam wyjątkowo.
Oczar jest niesamowity. Dlaczego Sylwia pisze, że on na wygnaniu?


Haniu zesłanie to nasza druga działka obok, bardzo wygodna jeśli idzie o składowanie kompostu, czy osobniki na które nie ma się pomysłu
Ciemierniki w masie to szał, kupiłam 3 na siostry urodziny, obfitość miła dla oka

Wzgórze chaosu 14:53, 07 kwi 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Iwonka napisał(a)
ciemierniki w masie robią robotę, ale faktycznie niełatwo je posadzić. Po sezonie ogromne liście i rozrastające się kępy potrzebują miejsca. U mnie najlepiej mają pod hortensjami. Mimo że gleby lubią różne





Ciemierników nigdy dosyć. W masie robią wyjątkowe wrażenie.
U mnie też najlepiej rosną pod hortensjami. Może korzystają z tego, że o nawożenie hortensji dobrociami dbam wyjątkowo.
Oczar jest niesamowity. Dlaczego Sylwia pisze, że on na wygnaniu?
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą 23:48, 25 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Do góry
basia3012 napisał(a)
Gosiu, dzięki za odwiedziny. Moje hortensje piłkowane też wypuściły w sierpniu nowe pąki, które właśnie kwitną. Ale ogrodowe też tak miały, jeszcze w sierpniu miały nowe pąki i teraz kwitną w takim świeżym różowym kolorze. Nie jestem znawcą od hortensji piłkowanej ( i w ogóle od żadnej )ale muszę przyznać, że czasem nie kwitła w ogóle. Tak było rok temu, mimo, że była opatulona flizeliną. Tej zimy były położone gałązki świerkowe i kwitła obficie. Nie wiem, czy dobrze myślę ale ja w tym roku szczególnie dbałam o nawożenie hortensji, jak nigdy wcześniej. Za radą Bogdzi nawoziłam systematycznie florovitem płynnym. Myślę, że to mogło sprawić, że hortensje mimo, że NIBY kwitnące na zeszłorocznych pąkach to jednak na tegorocznych chyba też. I to jest takie moje drugie małe odkrycie tegoroczne. Bo dzwonek piramidalny to pierwsze. A porażka, to zdecydowanie ostnica na wrzosowisku. Nigdy więcej.
Dobrej nocy Gosiu.
Basiu to ja Ci dziękuję za wizytę i odpowiedź u mnie Moje hortki też ze 2-3 razy zasiliłam trochę Magiczną siłą a na wiosnę miksturą z pokrzyw. Może i dlatego spisują się w miarę grzecznie
Sprawdziłam ten dzwonek piramidalny - ciekawa roślinka
A co do ostnicy to rozumiem, że narzekasz na klęskę urodzaju (o ile dobrze pamiętam)
Oj jak ja bym chciała aby mi się stipa rozsiewała i do tego zimowała
Gdybyś miała nadmiar siewek to na wiosnę z otwartymi ramionami przyjmę do siebie

Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą 00:37, 25 wrz 2018


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10715
Do góry
Gosiu, dzięki za odwiedziny. Moje hortensje piłkowane też wypuściły w sierpniu nowe pąki, które właśnie kwitną. Ale ogrodowe też tak miały, jeszcze w sierpniu miały nowe pąki i teraz kwitną w takim świeżym różowym kolorze. Nie jestem znawcą od hortensji piłkowanej ( i w ogóle od żadnej )ale muszę przyznać, że czasem nie kwitła w ogóle. Tak było rok temu, mimo, że była opatulona flizeliną. Tej zimy były położone gałązki świerkowe i kwitła obficie. Nie wiem, czy dobrze myślę ale ja w tym roku szczególnie dbałam o nawożenie hortensji, jak nigdy wcześniej. Za radą Bogdzi nawoziłam systematycznie florovitem płynnym. Myślę, że to mogło sprawić, że hortensje mimo, że NIBY kwitnące na zeszłorocznych pąkach to jednak na tegorocznych chyba też. I to jest takie moje drugie małe odkrycie tegoroczne. Bo dzwonek piramidalny to pierwsze. A porażka, to zdecydowanie ostnica na wrzosowisku. Nigdy więcej.
Dobrej nocy Gosiu.
Choroby i szkodniki hortensji, hortensja - Hydrangea 15:57, 09 lip 2018


Dołączył: 05 cze 2016
Posty: 331
Do góry
@Blackstork

Akurat obornik, jaki by nie był (kurzy, koński) to jeden z gorszych pomysłów na nawożenie hortensji - zazwyczaj pH powyżej 7. Przynajmniej wiadomo skąd Twoje kłopoty
Miłkowo - sezon 2016-2022 11:38, 21 mar 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Oj zazdroszcze takich widokówm jednak ten śnieg no i Twoje mury uratowały Ci ogród, moje ogrodowe nawet te co okryłam włókniną to czarne ale mam nadzieje, że chociaż kilka pąków może od dołu przeżyło. Lagune już kupiłam i inne jeszcze róże zapewne przyślą po świętach i myśle, że w kwietniu będe sadzić. Czas obcinać bukietowe, u Ciebie już taki porządek i piękna wiosna. Czy masz może róże Angele bo tak mi się kojarzy, że też ją chwaliłaś?

Tak Danusiu, uratowały, powoli topi się, podlewa. Dziś znowu słonecznie i +7.
Angelę mam od 2011 r., ciągle ją chwaliłam i namawiałam na nią. Do tego ma bardzo mało kolców, kwitnie non stop, kwiaty nie brzydną od deszczu, może być w cieniu, półcieniu i na słońcu.
U mnie na weekend w planie
1. nawożenie hortensji, azalii, rodków, magnolii
2. cięcie róż i ich nawożenie
3. wycinanie i mielenie konarów sosen
ciekawe ile się uda zrobić

niestety jednego capnął Leoś

rok temu tył domu był robiony
musimy jeszcze wyrównać żwirek, płyty chodnikowe odsłonić
mam tam żywopłot z cisa Brzeg, 1 róża na pniu, nie wiedziałam, gdzie ja wyeksmitować, własnej hodowli anabelki i limki, jukka ogrodowa też tam przeniesiona oraz kaliny sztywnolistne, rosną, kwitły, mam nadzieję, że bujną, będę je formować
z czasem będzie to mocno widoczne i ładne

Przerwa na kawę... 07:13, 30 kwi 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Nawożenie hortensji - porada Bozgi -kopia ku pamięci :
kwestia nawożenia, nie ważne czy posadzone jesienią czy teraz, małe czy duże- wymagają nawozu ( oczywiście w proporcjach stosownych do wielkości krzaka). Ja swoje podsypałam nawozem w granulkach jak skończyłam cięcie ( czyli niedawno). Jak będzie ciepło wężem obficie podleję ( powinno się tak zrobić od razu).
A doskonałym wskaźnikiem kiedy podać kolejną dawkę jest dla mnie od dawna Anabelka. Pierwszą magiczną siłę ( nazwa odżywki ) dostaną jak liście całkowicie przykryją pędy ( czekam aż wszystkie krzaki wejdą w to stadium), kolejne terminy uzależnione od koloru liści- bledną- daję odżywkę (Anabelki więcej, bukietowe mniej). Bardzo łatwo przenawozić, części zielone wtedy są masywne a kwiaty późno i skromne.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies