1. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z tego, że aby uzyskać obecnie zjadliwe plony z jabłonek, to trzeba je pryskać około 30 razy w sezonie? To najtrudniejsze w uprawie drzewa owocowe.
2. Jadalne krzewy nie sprawdzą się pomiędzy drzewkami, bo drzewka będą je cieniować. Lepiej byłoby zrobić dla nich odrębne stanowisko. Maliny rosną dosyć wysoko. Łodygi są wiotkie i lubią się pokładać.Sprawdza się posadzenie ich w prostokącie, wbicie w narożnikach palików, do których na 2 wysokościach mocuje się drut.
3. Inne drzewa owocowe- musiałbyś się poświęcić i poczytać trochę lektur z zakresu sadownictwa.

(też to przerabiałam). Aby mieć plony w sadzie, trzeba albo posadzić odmiany samopylne, których jest niewiele, albo dobrać drzewka tak, aby się po koleżeńsku zapylały. W necie można znaleźć informacje, kto jest czyim zapylaczem.
3. Wszelkie maty położone wokół posadzonych roślin, to zaproszenie do ogrodu kłopotów. One z powodu zawilgocenia dają korzeniom złudna informacje, że nie należy iść w głąb ziemi. Rośliny korzenią się płytko, przerastają szmatę i nie mają szans na pobieranie składników pokarmowych z gleby. Szmata to też idealne miejsce do zagnieżdżania się nasion chwastów. Mniej więcej od drugiego sezonu. Korzenie chwastów w nią wrastają i ciężko je wyrwać.
4. Nie znam ani jednego wypadku śmiertelnego u dziecka spowodowanego zjadaniem owoców cisa.Dzieci wbrew pozorom są dosyć rozumne i nie plątają się po żywopłotach w celu konsumpcji.
Jeśli się jeszcze nie zniechęciłeś, to będzie pkt 5.
Domyślam się, że powstawanie terenu wokół domu polegało na nawiezieniu warstwy tzw. dobrej ziemi i że ta ziemia nie została przeorana z gleba rodzimą?
Jeśli tak, to może być problem. Zwykle budowę odwiedza tzw. ciężki sprzęt, który skutecznie ubija glebę i odcina do niej dopływ tlenu i podsiąkanie i wchłanianie wody.Wszystkie życiodajne procesy zachodzą tylko w tych kilkunastu nawiezionych cm. Korzenie drzewek potrzebują ich nieco więcej.
Nie wiem w jakim stanie jest teraz gleba wokół budynku

, ale masz dwie możliwości
1. Forumowa Mrokasia nabyła aktualnie dodatkowy teren i poszerza swoje włości. Możesz poczytać jak fachowo przygotowuje się glebę pod zdrowy ogród.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7731-ogrodowe-marzenie-mrokasi?page=1053
albo
2. Pod każdą wsadzona roślinę kopać jak największy i najszerszy dół i dodać tam zmieszany kompost, przekompostowany obornik i mączkę bazaltową.
Warzywniki w skrzyniach bardzo szybko przesychają. Wymagają codziennego dostarczania wody. I ziemi jak wyżej.
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz