Obejrzałam Twój ogród, piękno i konsekwencja nasadzeń, pomyślałam:
no tak, widać, ze zatrudniła Koleżanka zawodowych ogrodników i wszystko zrobili, ale im bardziej patrzę, tym bardziej widzę (jak Kubuś Puchatek ) że Ty sama!! I że 80% to Twoje uhodowane własnoręcznie. Moje uznanie wzrasta, podziwiam Twoje działania.
Choć sama wolę ogród trochę dziki, ale to nie zwalnia mnie z podziwiania ogrodów o różnym charakterze i stylach
Widać artyzm, potraktowałaś jak malarz płótno - połać ziemi daną Tobie i "namalowałaś" roślinami swój obraz ogrodowy
Wszystkiego dobrego Gochna
Będę obserwować
Pięknie to napisałaś❤️. Ale tego o tych zawodowych ogrodnikach się nie spodziewałam. Dlatego dodaje tutaj zdjęcia, bo chcę mieć kiedyś taki „pamiętnik”. Już po tych czterech latach prowadzenia tego ogrodu widzę duuuuuże zmiany. A końca nie widać….
Pozdrawiam serdecznie i dzięki jeszcze raz za piękne słowa❤️❤️❤️