Super masz ten taras
U mnie święta spędziliśmy głównie spacerując po ogrodzie
Jakoś nie wierzę by glicynię załatwił taki mały kwiatek

Może piwonia po prostu wykorzystała już wcześniej chorujący pień?

Mysle ciagle o tych fiolkach bo bardzo mi sie podobaja
I zastanawiam sie czy nie kupic wiecej i nie poutykac gdzies w krzakch jak przylaszczki ?
Mam nadzieje ze dadza rade ale nie beda tak ekspansywne jak te ktore kiedys miałam i ktorych karpy trzeba bylo siekierą rąbać



Zna ktos te fiolki jak one rosną ?
To motylkowate są

Mam fiołki wonne białe i niebieskie. Jedne i drugie sieją się i rozrastają krótkimi kłączami. To typowe zadarniacze. Powiedziałabym, że są ciut ekspansywne, bo urosną i w żwirze i w trawniku. Czasem większe, czasem mniejsze, ale jak już są to się rozprzestrzeniają. Włażą pomiędzy łodygi miskantów. Anektują wszelkie wolne przestrzenie np. w kępach irysów syberyjskich. Ale jakoś nie widzę by tym „obleganym” przez siebie roślinom przeszkadzały. Mam takie miejsce, gdzie są jak gruby dywan, a tam rosną też irysy reticulata i narcyzy.