U mnie jest kompletnie goło przy tarasie i jak na razie to jest punkt sporny, bo E najchętniej miałby sam trawnik i posadzone w nim na obrzeżach parę drzew + gołe thuje dla osłony. A takie właśnie zielone gniazdka jak u Ciebie mają niesamowity urok, są takie przytulne…

Prześliczny jest ten taras, baaardzo klimatyczny, wygodny (te poduchy!) i w pięknym otoczeniu.

Cieszę się ze się podoba
Lubie tam rano siedzieć z kawą

A tu taras po drugiej str budynku i przy basenie
Mam nadzieje ze kolor z czasem zblednie, no teraz jeszcze mocniejszy po deszczu… ech

Trochę popadało a taras wciąż mokry, wcześniej woda wsiąkała a teraz stoi… niby tak powinno być ale wciąż mokro…hmm

Bardzo spójna ta architektura ogrodowa, Niesamowite jak w tak małym ogrodzie tyle zmieściłaś

Patrzę na ten przykryty basen - dziś widziałam filmik jak pies przebiegł po wodzie Tyle, że tam nie czarna folia była a przezroczysta

Bardzo ładny ten taras masz.
ZNaczy..... nie o same deski mi chodzi tylko o całość
Meble, donice, dodatki... no i oczywiście otoczenie!
I kolor pasuje do mebli.

Super wyszło. Możesz być dumna

Dzieki za miłe słowa
Ja będę bardziej zadowolona jak kolor wyplowieje
Póki co muszę z tym żyć

Gosia, folia gruba, kot tez by pewnie przebiegł

Okropna jestem
Nakupowalam znowu karmy dla nornic a miałam juz tego nie robic

hehe

Kasia, lubisz to, możesz, czemu nie?

Taras miodzio, widzę siebie tam z kawką

Kasya napisał(a)

Okropna jestem
Nakupowalam znowu karmy dla nornic a miałam juz tego nie robic

Jak to miło czytać że człowiek nie jest sam

Złamałaś się?!?!?!
Jak mogłaś?

To teraz mi będzie gorzej wytrwać...