Witam Was kochani Ogrodomaniacy Rok temu wiosną postanowiłam zająć się zabawą w ogród na poważnie. Do tej pory scenariusz był banalny - szmaragdy wokół działki, trochę różności w trójkątnych rabatach przy domu. W pewnym momencie trafiłam tutaj na Ogrodowisko, przeczytałam dekalog Szefowej Danusi, wybrałam kolory, które mi się podobają - bordo, czerwień, zieleń i limonkowo-żółty i chcę się ich konsekwentnie trzymać. Za radą Toszki w zeszłym roku zajęłam się przygotowaniem podłoża - gliniastą, kwaśną, ciężką ziemię przekopałam z przekompostowaną korą i obornikiem końskim. To dało jakąś bazę do dalszych działań.Mam do dyspozycji bardzo wąską długą na 35 metrów rabatę zachodnią wzdłuż ogrodzenia, która ma 2,10m szerokości, z czego 1,10 zaplanowałam pod szmaragdy, więc zostaje 1m na nasadzenia. Ta rabata z obu stron kończy się półkoliście i tam jest nieco szerzej. Do tego 3 trójkątne rabaty przy domu -jedna południowa i 2 zachodnie. Poniżej zdjęcia tego co jest teraz.
Zapraszam Was do pomocy w tworzeniu mojego wymarzonego ogrodu!!!

A takie mam widoki z okna i altanki

Jak widzicie coś tam już zaczynam tworzyć. Poszłam w cisy bo pokochałam je miłością bezgraniczną, a z ćmą w bukszpanach nie mam ochoty walczyć. Chciałabym całość nasadzeń utrzymać w bordowo - limonkowo - zielonej tonacji. Nie przepadam za różem i fioletami. Chcę zbudować zimozieloną bazę z krzewami, iglakami, bylinami, ewentualnie coś kwitnącego sezonowego. Z drzew planuję 6 klonów Purple Globe i buka Purple Fountain. Lubię cisy, berberysy, trawy tj rozplenice, seslerie, turzyce, hakone; hortensje (Moonlight i Mont Blanc bo tylko one raczej się nie przebarwiają), żurawki, rozchodniki, wszelkie cebulowe, dalie itp. Problemem u mnie są siarczyste mrozy zimą, takie nawet powyżej -30 stopni. Postaram się na bieżąco relacjonować postępy w moim działaniu. W przyszłym tygodniu wycieczka do CO po klony i co tam jeszcze mi w oko wpadnie
Wszelkie sugestie co do opcji nasadzeń baaardzo mile widziane

Cześć,
Tyle miejsca i taka wąska rabata? Oj, coś czuję, że za niedługo będziesz poszerzać . Albo robić drugą przy chodniku. Albo i to i to .

Widok przecudny.
Pzdr.
Hania

Cześć! Już dawno chciałam zrobić taką rabatę przy chodniku ale eM walczy o trawnik jak lew więc chwilowo odpuszczam ale to tylko chwilowe zawieszenie broni

Nie wiem dlaczego te eMy tak mają z trawnikami.

Masz nieaktywny podpis. Powinien być zielony. Nikt do Ciebie nie trafi.

Dzięki, już poprawiłam podpis. Bo to chyba taka niepisana umowa, że ogród to sprawa kobieca a trawnik to działka męska, dlatego wszelkie próby uszczknięcia choćby kawałka trawnika eMy traktują jak zamach stanu... dlatego te rabaty, które mam aktualnie do obsadzenia muszą wyjść dobrze, to będzie pierwszy krok do podboju dalszych części trawnika

Witaj na forum
widoczki masz boskie