Lidka! U mnie największy problem jest teraz z drzewami, są już duże. Niby człowiek sadząc zdaje sobie z tego sprawę, że urosną, ale do końca trudno to sobie wyobrazić. Nadmiary bylin wspomagają znajomych. Gdybyś bliżej mieszkała, mogłabyś "pomóc w przetrzebianiu".
Ty jesteś młoda, doczekasz się dużych roślin, one naprawdę szybko rosną, ani się nie obejrzysz,
będziesz musiała podcinać.
Ja w różach mam różności, ale ja nie mam eleganckiego ogrodu, tylko taki miszmasz.
Alicjo, może nie masz jak piszesz " eleganckiego" ogrodu , ale jaki klimatyczny czekam na Twoje paprocie, to były młode nasadzenia, jak pamiętam,
a teraz napewno, za chwilę nabiorą masy
Hanusiu! Bardzo dziękuję. Ja mam tylko jedną piwonię drzewiastą, na początku miała jeden kwiat, w drugim roku dwa i to bardzo, bardzo cieszyło, na zimę ją okrywałam. Potem zaczęło to trochę szybciej przyrastać, ale nie ma zbyt ładnego pokroju, lat ma już trochę.
Judith! Bardzo dziękuję, rodki przed domem bardzo kolorowe, tak jest tylko w maju, bo potem to już głównie zielono. No, jeszcze zakwitnie trochę lilii i może dosadzę jakieś jednoroczne.