Milka! Śliczną masz kotkę. Jeśli będzie siedzieć w domu bez wychodzenia, będziesz o nią spokojna, że nic się jej nie stanie. Ja zawsze bardzo się martwię, kiedy któreś dłużej nie wraca do domu.
A taką magnolię kupiłam synowi do ogródka, a że ogródek mały przy bloku i pod spodem garaż, to posadziliśmy w donicy. Zobaczymy, jak sobie poradzi Jedną zimę spędziła zadołowana w naszym ogrodzie.