Popłoch niesamowity, nie tylko ze względu na wzrost, ale i na samą nazwę

Co do stip to ja się przerzuciłam teraz na Stipa capillata. Co prawda moje w tym roku zarosły (byliny je zagluszyły) ale wiosną je przesadzę w bardziej odpowiednie miejsca i będą bardziej widoczne. Stipa tenuissima mnie strasznie wkurzała w drugiej połowie lata.

No piekne te jezowki
Lubie taki mocny roz

Jeżówki śliczne popłoch ogromny, coś podobnego rośnie u mojego sąsiada, też ogromne

Alu, tych pięknych miejsc w Twoim ogrodzie jest bardzo dużo. Nie wiadomo o którym pisać. Wszędzie tajemniczo, nastrojowo.

Alicja odnośnie wielosił napisałam u Joli april

A jak Ci się wysieje ten oset? Z ostami walczę co roku to wiem jak trudno się pozbyć, nawet z cienia wyjdą

Alu - dziękuję za odwiedziny i miłe słowa o mojej ostoi.
Ale jak oglądam Twój piękny, tajemniczy ogród, to nie znajduję słów, aby wyrazić swój zachwyt.
Każdy zakątek jest piękny, ale takiego stawu u nikogo nie widziałam.
Długi jest Twój wątek, więc tak szybko go nie ogarnę. Dlatego wybacz, jeśli moje pytanie zdubluję: staw dostałaś od natury, a Ty go zagospodarowałaś, czy to Twoje dzieło od początku?
Gratuluję pięknego ogrodu
Z przyjemnością się u Ciebie bywa

Basiu! Dziękuję, bardzo lubię jeżówki. Popłoch jest niesamowity, u nas nigdzie nie spotkałam go rosnącego dziko.

Ewo! (...) rośliny szczególnie o zmroku wyglądają niesamowicie, ten srebrny kolor aż świeci. (...)