Gosiu! Dzięki, adiantum też bardzo mi się podoba, ślimaki raczej go nie lubią. U mnie podżarły tylko długosza królewskiego, innych paproci nie ruszają.
Roślinka na pierwszym zdjęciu to telima wielkokwiatowa, chociaż kwiaty ma malutkie.
Co do dziewanny to masz rację, to ona.
Ewo! Dziękuję, miło mi. Koty są fotogeniczne.
Nie zrobiłam jej zdjęć, ale zastosowałam się do Twojej porady, dziękuję bardzo za pomoc.
Akurat trafiło na dwie róże Chopin i różową nn. Mam nadzieję, że odrosną.
Wiktorio! Dziękuję za odwiedziny, cieszę się, że Ci się podoba w moim ogrodzie. Rzeczywiście mam więcej cienistych miejsc
niż słonecznych, chociaż po tegorocznej przecince jest trochę więcej światła. Różanecznikom podsypuję co roku trochę kwaśnej ziemi i daję nawóz do różaneczników.
Goryczkę mam drugi raz, ciekawe jak długo u mnie zagości (oczywiście pierwszy raz się nie udało), zobaczyłam ją w szkółce
i nie mogłam się jej oprzeć, kolor jest przecudny.
Judith! Dzięki Na zdjęciu jest ścieżka pod modrzewiami (obciętych z konieczności na "palmy", jak ktoś zauważył
Na końcu rośnie kasztan, po prawej hortensje i różaneczniki, a po lewej jest rabata z murkiem i różami,
a dalej paprociowisko.
Madziu! Bardzo dziękuję. Z moimi rodkami też różnie bywało, też przesadzałam, teraz jakoś rosną, chociaż w tym roku zauważyłam, że mają mniej kwiatów niż w poprzednim sezonie.