Gdzie jesteś » Forum » Nawadnianie » Tradycyjne nawadnianie z ulepszeniem

Pokaż wątki Pokaż posty

Tradycyjne nawadnianie z ulepszeniem

jambosana 22:05, 14 paź 2011


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Potrzebuję pomocy. Mam działkę ok. 1700 m., nie założyliśmy w niej nawadniania i raczej nie planujemy go założyć. Nawadnianie odbywa się metodą tradycyjną, czyli z węża. Mamy po zachodniej stronie domu kranik do niego doczepiony wąż, który ma rozgałęźnik i jeden wąż biegnie na mniejszą zachodnią stronę (tzw. mini sad), a drugi na stronę wschodnio- południową, gdzie powstaje pomału część ozdobna. Na działce mam glinę, więc w miarę trzyma wilgoć, ale jest też spadek w kierunku południowym i jest to glina kamienista (jura - wapień), stąd zwłaszcza przy części północnej działki jest sucho i trzeba podlewać. Wąż leży zatem od wiosny do jesieni i szpeci. Postanowiliśmy w strategiczne miejsca położyć podziemny rurociąg i założyć tzw. punkty czerpalne i od nich dopiero krótki 15 (?) metrowy wąż, na wózeczku z kółkami, co by nie nosić. Pod kostką mamy pociągniętą rurę. Od wiosny będziemy robić rabaty wokół płotu i byłby czas na zrobienie tych punktów. Ale moje pytanie, jak to zrobić technicznie, czy od kraniku trzeba poprowadzić tyle rur ile chcę się punktów czerpalnych (ale nie zmieści się w tej rurze pod kostką więcej niż 2), czy jedną rurę - punkt czerpalny- od niego biegnie rura do nastepnego punktu- od niego rura do nastepnego punktu itd. Jak sią to robi w praktyce, jakiś system jest do tego, jakie firmy polecacie, ile punktów radzilibyście zrobić. Jak macie u siebie takie rozwiązanie miłe będą foto tych czerpaczy. Może jakieś inne rozwiązania na taki ogród - ekonomiczne, ale wygodne i estetyczne.
A co do trawnika - nie mam, mam coś na kształt koszonej łąki. Na glinie, to dopiero w kilkutygodniowe upały żółknie, a potem odbija. No, nie mam czasu na pracę przy trawniku, wokół łąki z chwastami, piękny trawnik równałby się obozowi pracy....
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
Gardenarium 22:19, 14 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Wystarczy przeciągnięcie jednej głównej rury przez cały ogród i od tej rury odgałęzienia na trójnikach do poszczególnych punktów czerpalnych. Średnicę rury dobiera się w zależności od tego czy do podlewania używasz tylko jednego węża lub wachlarza czy kilka naraz w jednym czasie.

Bo jeśli kilka naraz to wskazana jest rura PE fi32, a przy jednym poborze fi25.

Mam kilka takich punktów w swoim ogrodzie w strategicznych miejscach.
Wybieraj studzienki z zaworem manualnym - kulowym a nie na szybkozłączkę, bo te drugie szybciej przeciekają. i trzeba wymieniać całą studzienkę.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
jambosana 22:38, 14 paź 2011


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Dziękuję pięknie, za szybką odpowiedź. Jak ukryłaś te punkty czerpalne, w ogóle ich nie widać (to mnie przeraża), jak będziesz miała czas, proszę o foto. Ile na działce 1700 m minimum takich punktów ? Myślę, że może i jednocześnie korzystałabym z kilku punktów, podłączając taki natrysk na rośliny,. na które można w całości lać (z wyłączeniem róż itp.). Takie pseudonawadnianie automatyczne.
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
Gardenarium 22:42, 14 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Co ile - wyznacznikiem jest długość węża, 15 metrów

Moje punkty czerpalne są pod ziemią
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
jambosana 22:48, 14 paź 2011


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Po ziemią... Ha ! na to nie wpadłam, też tak zrobię. A co do ilości punktów - logiczne, wystarczy pomyśleć...
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
moni 20:34, 19 paź 2011


Dołączył: 06 paź 2011
Posty: 834
Kiedyś w "Mai w ogrodzie"widziałam ogród, w którym używało się deszczówkę zbieraną do beczki i używanej do podlewania czy wyjdzie taniej niż przy nowoczesnym nawadnianiu?.
____________________
Mona
Gardenarium 20:41, 19 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Przede wszystkim trzeba byłoby wybudować ogromny zbiornik na deszczówkę, a masz za mało miejsca.
Z beczki na cały ogród to za mało, a i deszcz nie pada codziennie. Taka beczka wystarczy na podlanie roślin tylko w doniczkach.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
moni 20:37, 23 paź 2011


Dołączył: 06 paź 2011
Posty: 834
Chcę dbać o własny ogród nie szkodząc otoczeniu.
____________________
Mona
moni 20:37, 23 paź 2011


Dołączył: 06 paź 2011
Posty: 834
I przy tym ekologicznie
____________________
Mona
Gardenarium 20:47, 23 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ale przecież pobieranie wody z wodociągu nie szkodzi otoczeniu, Możesz tylko roślinom zaszkodzić jak tylko będziesz liczyć na deszczówkę. Ile litrów pojemnik możesz zamontować na działce i jaką masz powierzchnię dachu? No bo z dachu będziesz zbierać wodę. Zbuduj staw na deszczówkę.

Ogrodu samą deszczówką nie da się podlać bo po prostu jest jej za mało.

Na ogród o pow. 300 m2 trzeba wylać dziennie 1500 l wody w naszych warunkach klimatycznych. Licząc 5 l na m2 (tyle trzeba na trawnik).
Czy tyle deszczu jesteś w stanie uzyskać dziennie ? ale co tam uzyskać - zgromadzić.
Są miesiące bezdeszczowe i co wtedy?

Deszczówki nie odprowadzać z działki - tak jestem za wykorzystaniem, pomagamy środowisku, ale starczy Ci jej na dwa dni w miesiącu. Rośliny zginą. trzeba dolewać ze studni lub wodociągu.

Wykorzystanie deszczówki pomaga środowisku.

Podlewanie ze studni lub wodociągu nie szkodzi środowisku.


____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies