Judith napisał(a)

Siostry ogrodowe zrozumieją, więc się wyżalę…
Wstęp:
Wczoraj małżon wystawiał śmieci. (...)

Aaa, i właśnie dlatego wolę bardzo często sama coś zrobić niż udzielać instruktażu. M potem kręci nosem, że to przecież proste było i wystarczyło żebym mu powiedziała. Ale już się też parę razy przekonałam, że ustna instrukcja jakoś się przeinacza w toku działań

Kilka sierpniowych fociszy .







EDIT: wśród powyższych zdjęć znajdź element, który nie pasuje do reszty .

I jeszcze kilka

Judith napisał(a)

Kilka sierpniowych fociszy .

Przecudnie prezentuje się Twój parko-ogród, a hortensje czymś podlewałaś, że się ładnie zniebieszczyły?

Kordina napisał(a)

Przecudnie prezentuje się Twój parko-ogród, a hortensje czymś podlewałaś, że się ładnie zniebieszczyły?

Dziękuję, Kordino .
Hortensji niczym niebieszczącym nie podlewam, jest to natomiast odmiana mająca „Blue” w nazwie. Nie pamiętam, jaka .

Też zwróciłam uwagę na tą hortensję Kolor bardzo ładny, ale ile kwiatów ma Bardzo ładna

Co nie pasuje? Fota ze sipą?

Kucha ale ciekawa jestem?

Deszczyków w tym roku sporo. Ogród bardzo soczysty i nawet trawnik.

Basiu, tu rosną trzy, ta jedna ma najwięcej kwiatów i najwięcej niebieskich. A najpiękniej wybarwione są te, które przelazły przez siatkę i wystają na zewnątrz .

Lidka, nie pasuje do reszty fragment ogrodu z trzeciego zdjęcia . To jedno z pierwszych organizowanych miejsc i odzwierciedla nieaktualne upodobania ogrodowe . Dumam trzeci sezon nad tym miejscem, pomysłów mnóstwo, ale żaden to nie ten
U mnie deszczów nie ma zbyt dużo, ale coś tam czasem pada, typu 10-minutowy deszczyk. Mogłoby więcej, ale dobre i tyle - wróciłam z urlopu, a ogród nie tylko żyje, ale i dobrze się trzyma .

Dla Marcina - zdjęcia sprzed 7 lat z gumowymi ciemnoniebieskimi płytami pod huśtawką dzieciową. Dwie sztuki wystarczają w zupełności. Miały wyłącznie podsypkę z piasku.