Co nie? Teraz pasuje do sąsiedniej rabaty .
Nie mam szczęścia do zawilców, ale postaram się o te zatroszczyć się najlepiej, jak umiem. Może coś z tego będzie .
Zdjęcia z Przypek widziałam, fajowo było na pewno .
Dziękuję
No zostawiam… Mam w ogrodzie dziesiątki miskantów . Powiem Ci, że w tym i pozostałych kilku sezonach naprawdę te miskanty nie miały czego wyciągać… Jest potwornie sucho - od powierzchni wgłąb ziemi. Nie ma odrobiny wilgoci nigdzie .
Zajrzyj jeszcze na stronę wątku Danusi, tam jest więcej fotek . Edit: już wiem, że zajrzałaś
Z tego co kojarzę, to Ty tam masz w miarę niedaleko. I wiesz co? Tam to dopiero musiało padać, bo woda na trawie „chlupała”
Nowa rabata wygląda bardzo dobrze . Chociaż wg mnie nie było wcale źle wcześniej.
Z przekierowywaniem deszczu - no też żałuję bardzo
Zdanie Twoje znam - na rabatach robię nic Ewentualnie wyrywam chwasty, które osiągnęły 50 cm wzrostu
Tylko ta nowa mnie zmusza do prac Ogarnę