Ewuś, ty nie masz miejsca??
Ja mam 6 arów Ona nie jest duża, u mnie dopiero pierwszy sezon, a mam dwie. Pomyłka moja przy zamówieniu, ale przeżyję
Jednak zamiast niej jak wolisz zapach lepiej posadzić choziażby Gertrudę czy moją ukochaną Pilgrim
Zakwitła Ascot.. czekałam na ten kolor i zapach, którego nie mam jeszcze I jest.. kolor obłędny! zapach wpada na moją subiektywną listę na pozycję 3
Zaraz za Winchester Cathedral.
Miłość od pierwszego wejrzenia, choć wiem, że już ma plamistość na dolnych liściach.
Jedna z moich ulubionych róż okrywowych.. pewnie jakaś Fery, ale za nic nie wiem jaka
Kolor cudowny, dużo kwiatów, zwabia całe masy pszczół i innych owadów, kwitnie długo, powtarza kwitnienie i jest cudowna. Trawy w niej nie widzieliście