Zazdroszczę ci tych rozchodników, u mnie małe kępki. Przypomnisz jakie masz? Pewnie już pytałam. Ja planuję je porozsadzać u siebie je wszędzie, łatwo się przyjmują, więc dzielę. Ale kupiłam część z ciemnymi liśćmi i mnie denerwują, bo prawie ich nie widać w korze.