Justynka, z gołym korzeniem wyglądają tak:
Potem usunę fotkę.
Jeśli to goły korzeń, to tak jak Lidka mówi, namocz na dobę, przytnij liście i jak najszybciej sadź. Dziwne, sprzedali w donicy jako "goły korzeń"? To mija się z celem. Róże z gołym korzeniem są wykopywane i hibernowane, dopiero potem trafiają do odbiorców, ale nie mają liści.
Fajnie, że skusiłaś się na Munstead Wood! Też mam trzy i bardzo dobrze się zaprezentowały w pierwszym sezonie, ale liczę na więcej za rok

Ładne kulkowisko przed ogrodzeniem, taki urlop po swojemu lubimy