Moniko nie pierwszy raz ją tak obcięłam . W ubiegłym roku tez była na krótko i pięknie rosła. Bożenko biorę na siebie całą odpowiedzialność za Twoją lawendę . Agnieszko moje trzy krzaki tez umarły ale to nie przez cięcie . Nie wiem co było tego przyczyną ale po 6 latach pięknego kwitnienia i rozrostu ot tak padły sobie
E tam styczeń jak robilismy taras lawend,y grosso przesadzałam w lutym i zoba jakie cuda Trawy też przesadzałam pod koniec lutego i żyją -i to jak
Fakt faktem nic już nie tykam do końca lutego -jedyne co to darń zerwę aby mieć lżej na przedwiośniu