I znowu trochę lata

Sąsiadująca roślinność za płotem

Sylwia, Ty mnie poweidz, czy kładłaś agrowłókninę od razu na trawę czy przekopałaś najpierw cały teren?na każdej rabacie masz agro?i pod jakim kątem (co Cię inspirowało i co brałaś pod uwagę?)planowałaś rabaty?zwłaszcza te skarpowe?fajnie to wygląda, podoba mi się!mnie korci żeby wszytsko obsadzić szybko, ale widzę że u Ciebie wszytsko z czasem!

Właściwie to co jest zrobione ....... dokonałam własnoręcznie i trwało to dwa sezony od kwietnia do września . W tym roku obsadziłam skalniak przy tarasie , obłożyłam kamieniem i obsypałam żwirkiem (jeszcze nie dokończone - brakło sił) . Przed założeniem agrowłókniny, ściągałam darń , ponieważ wcześniej mąż zasiał wszędzie trawę, przekopałam rabaty , łopatą wcześniej zaznaczyłam sobie linie graniczne ..... powbijałam paliki i tyle . A teraz z pomocą Danusi będzie zmiana wszystkiego, włącznie z przesadzeniem tego co już sobie rośnie. Obserwuj i może jakieś nowe pomysły Ci się spodobają

Chciałam jeszcze nadmienić , że w zmianach jakie będą powolutku postępować w moim ogrodzie nie przewiduję agrowłókniny.

a nasadzenia iglaków?jak je dobierałaś?na skarpie?bo jak się rozrosną to kamienie nie będzie widać, czy to są raczej wolnorosnące?a czy tą rabatę po prawej(pod ogrodzeniem-bodajże jak dobrze pamiętam)już obsadziłaś?bo na zdjeciach nic nie ma...jak przedłużę swoja skarpę to coś podobnego mi wyjdzie-co tam będzie rosło?
czyli piszesz, że pod włókniną lepiej przekopać ziemię?kurcze to dużo roboty-bo ja już raz przekopałam i sialiśmy tam właśnie trawę i chyba się załamie jeśli znów będę musiała to zrobić, no ale jak trzeba...ja też nie dawałabym włókniny, Danusia radzi, żeby jej unikać i racja-w pełni podzielam, ale te chwaściory mnie przeganiją!!!
daj nowe fotki rabat jak masz-podobają mi się...nocami spać nie moge i planuję, planuję...i tak bez końca

Wejdź na forum mojego posta- http://www.ogrodowisko.pl/watek/33-pierwsze-kroki-w-zakladaniu-wlasnego-ogrodu , tam znajdziesz jeszcze kilka fotek z mojego ogrodu.

Jak zauważysz to na tych rabatach, które są już zagospodarowane znajduje się żwirek. Tak mi się wcześniej wydawało , że szybciej usunę liście na jesień z lip, które sąsiadują z za ulicy. Biorę tornado ( to takie urządzenie do przedmuchiwania lub wciągania liści) no i wydmuchuję na kostkę a potem zbieram do wora. A gdyby była kora to niestety należałoby zbierać rączkami . Ze skalniakiem jest podobnie . Kamienie duże przyczymują żwirek , żeby się nie zsuwał z górki , a roślinki nie są z gatunku wolno rosnących i nawet jak przykryją kamyki to mi to nie przeszkadza, o ile Danusia nie wymyśli innej wersji mojego skalniaka
Pięcio-cm warstwa kory powinna zahamować nadmierną ilość chwastów (tak mi się wydaje)