Muszę się pochwalić maścią z suchych kwiatów nagietka uzbieranych późnym latem, wreszcie mi się udało na gęsim smalcu z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego, zastyga
Szukając czegoś ogrodowego na YT trafiłam na taki ogród i jestem w różanym (choć nie tylko) raju dzielę się znaleziskiem, bo warto, zapiera dech w piersiach, zarezerwujcie sobie ok 40 minut:
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
No przeca widzę że jeden na jeden .
Ale ostatnio odkryłam sposób na rozpoczęcie ściągacza tak, że wygląda jak ze sklepu (dół jest taki jakby podwinięty, choć podwinięcia właściwie nie ma) i jest cudownie elastyczny . I się ekscytuję tym mocno . W filmikach instruktażowych się to nazywa „ściągacz jak ze sklepu” .
Dzięki Haniu Judith zupełnie nie znałam sposobu "ściągacz jak ze sklepu" i nie wiedziałam o co Ci chodzi, teraz już jestem bogatsza o tą wiedzę bo obejrzałam filmik na YT pierwsze oczka zawsze robiłam luźniejsze.
Zachwycający ten ogród różany, ale mistrzowskie połączenie róż z ostróżkami i dziką marchwią. Perukowiec powalił mnie na kolana, marzenie kiedy moje takie będą, pewnie nigdy bo klimat nie ten
Filmik obejrzałam trudno się skupić, ale Sylwia nakierowała mnie na perukowca i faktycznie bardzo ładny, ogromny no bo róże to wiadomo, ale jaki tam musi być zapach
Bożenko, czapeczki gustowne i wykonane mistrzowsko, ale ta maść to już apteczna robota
Na jakie dolegliwości ją zapodajesz?
Aaaaa ten ogród już kiedyś wpadł mi w oko i oglądałam go z zapartym tchem. Teraz jeszcze raz się ponapawam
Dziękuję
Ogród różany zachwycający, obejrzałam z ogromną przyjemnością, tym bardziej, że ostatnio mnie na róże "nachodzi" (zamówiłam kilka).
Nagietek ponoć bardzo dobry na cerę.