Ja rozumiem , że ekologia jest ważna. Będą sobie żyły poza Twoim ogrodem chyba, że wrócą w postaci dorosłej
Ja miałam w tym roku bardzo ciekawego osobnika, ale nie będę pisać, żeby ekologów nie wkurzyć. Choć sama mam bardzo ekologicznie prowadzony ogród to zachowuję swoje prawa do tego miejsca
ohhh fuj! dobrze ze rozpoznalas i wywiozlaaś w lepsze miejsce.Patrzac na ilosci u Ciebie to az dziwne, że na wyginięciu są.
Bardzo ładny kolor tej hortki fioletowej..
Pomponella... mam, ale od ubiegłego roku mnie mierzwi. Jest w przechowalniku, ale już jej nie lubię. Pewnie przesadzę gdzieś na skarpę
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ
************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************
***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 ***
*** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 ***
*** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 ****
***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
Lidziu tak masz rację, łatwo się je rozmnaża, mam ukorzenioną w ten sposób małą gałązkę tak jak i Ela
Alu ten dorosły chrząszcz nie wygląda zbyt ładnie w porównaniu z piękną kruszczycą złotawką ale odgrywają swoją rolę w ekosystemie
Asiu i Mirko, niczym nie podsypywałam, ogrodówki tak mają pięknie się wybarwiają i ciekawie jesienią, ale przecież te wysokie odmiany również. Bardzo lubię ogrodówki, raz trafiłam w terenie na ogród hortensjowy, który mnie zachwycił, do dziś żałuję, że się nie zatrzymałam i nie zrobiłam zdjęcia
Ulinko ja zdecydowanie też zachowuję to prawo
Nicola daj jej szansę podsyp nawozem do róż, przytnij wczesną wiosną nad 5-8 oczkiem, zrób jakieś podpory, przycinaj kwiaty po przekwitnięciu i na pewno Ci się odwdzięczy
Jestem w fazie wykopalisk i przenosek, wykopałam wysoką Red Head, przeniosłam do przedogródka w miejsce wykopanego miskanta (podzieliłam na 2 osoby, siekiera była w użyciu)
przeniosłam pół metra dalej rozchodnik
jedziemy, fajny ten półwózek, przewożę worki i inne ciężary:
podzielona i posadzona:
Zachwycam się jednorocznymi daliami (poza tą fioletową byliną) i na pewno na przyszły rok posieję, cudne kolorki mają, tworzę bukiet dla mojej 92-letniej teściowej