Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Żywopłot z brabanta

Pokaż wątki Pokaż posty

Żywopłot z brabanta

Tylko_Ona1 13:00, 02 maj 2024

Dołączył: 27 cze 2021
Posty: 45
Dzień dobry,
Piszę zrezygnowana... Jakieś cztery lata temu zaczęłam zakładać ogród. Powierzchnia bardzo duża, pracy każdego roku od groma, na pokładzie po kolei pojawiające sie na świecie syn i córka. Dzieci sa małe wymagają dużo uwagi, ogród powierzchniowo również duży i nie wiem czy nie wymagający jeszcze więcej uwagi...
Ale do rzeczy. Nie stać mnie, żeby kogoś wynająć ani nawet żeby założyć cały ogród na raz wiec każdego roku coś dokładalsmy cos dosadzalismy.
Żywopłot z brabanta też początkowo był krótszy później dołożylismy w jednym miejscu i w zeszłym roku znów dosadzalismy nowe brabanty.
I tutaj moje załamanie bo dzisiaj widać wyraznie, że czteroletnie tuje maja piękny zielony zimny odcien zato te dokładane wpadają w żółty odcien... Każde kupowane jako zwykły brabant, każde z innego miejsca i te z przed 2 lat i te z ubiegłego roku maja jednakowy jasno odcien zieleni wpadający lekko w żółty. Baaardzo nie lubie koloru żółtego w ogrodzie (paradoksalnie mam go pełno bo kazdy jak na złość dał mi w prezencie jakaś żółtą odmianę różnych krzewów) i teraz pytanie czy jest szansa na to że brabanty za mlodu sa jaśniejsze a z wiekiem nabierają ciemniejszego koloru???
Moje czterolatki sa śliczne, dokarmiam odżywka sa gęste i prawdziwie zielone, wiadomo to nie thuja szmaragd ze swoją zielenią ale jest dobrze, za to te młode drzewka odcinają się wyraznie, nie podobaja mi sie. Nie wiem co robić, wykopać czy zostawić licząc ze sie zmienia? Zostawie a sie nie zmienia bedzie strasznie ciężko pozniej usunąć, zas druga kwestia gdzie mam znaleźć piękne zielone brabanty??? Kupując te myślałam ze wszystko jedno, byle nie było w nazwie zadnego aurea gold itp... Trzy razy kupowalam zwykle brabanty i mam dwa różne kolory
Anda 13:21, 02 maj 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33595
Witaj Tylko ona, a jak kupowałaś, to też już były żółte?
Masz jakieś fotki? Trzeba to zobaczyć, by się wypowiedzieć.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Tylko_Ona1 17:36, 02 maj 2024

Dołączył: 27 cze 2021
Posty: 45
Tutaj mam zdjęcie ale trudno złapać różnice, widać jednak trochę, że duże wewnątrz są w chłodnym odcieniu zieleni, a te wszystkie malutkie bardziej świecą.
Jak kupuje brabanty to są dosłownie maleńkie gałązki, wydawały sie być zielone jednak po przywiezieniu do domu i porównaniu z poprzednimi już mi sie wydawało coś nie tak.
Dodam poglądowe zdjęcie z internetu, moje pierwsze brabanty są takie jak na zdjęciu nr 2, zas nowe zdecydowanie jak ze zdjecia nr 3


LIDKA 22:06, 02 maj 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7316
To mogą być różne odmiany.
Tez nie przepadam za żółtym.
Ale bym zostawiła. Szkoda kasy i Roboty żeby wywalać.

Załóż wątek o Twoim ogrodzie. Tu jest świetna zgraja ogrodnicza. Bez hejtu i dokuczania. Zawsze coś doradzimy pochwalimy zmotywujemy.
Wiedza z tego forum to nie teoria książkowa tylko z doświadczenia i pracy własnych rąk.
Jak idzie świetnie to chwalimy ale jak przychodzi ogrodowy dołek to z niego wyciągamy.

Anda lepiej sie orientuje w rodzajach i gatunkach roślin to podpowie o tujach.

____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Anda 22:21, 02 maj 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33595
Trudno mi ocenić po tych zdjęciach, czy to Brabant czy nie. Jeśli rzeczywiście końcówki mają żółte, to nie są to Brabanty. Brabanty są zielone. Żółte są np. Yellow Ribbon.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Tylko_Ona1 23:21, 02 maj 2024

Dołączył: 27 cze 2021
Posty: 45
Dziękuję za odpowiedzi.
Myślałam kilkakrotnie o założeniu własnego wątku, ale przyznam szczerze brakuje mi jeszcze odwagi. Do dzisiaj zmagam się z błędami początkującego ogrodnika, a zaliczyłam chyba prawie wszystkie jakie są...
Bardzo żałuję też, że okoliczne szkółki nie dbają o jakość swoich produktów, a tym samym prawdopodobnie sprzedają mix odmian pod jedna nazwą...
Nie doświadczonemu nawet nie przyjdzie do głowy, że taka thuja brabant może okazać się nie brabantem.
A co do koloru żółtego, mogę śmiało powiedzieć, że mnie prześladuje.
Jedna z pierwszych roślin jakie dostałam to uroczy żółty jałowiec który posadzony u mnie w pełnym słońcu świeci jak żarówka... Do tego zachwycona wiązami wredei zakupiłam dwie sztuki tyle, że o ile w szkółce rosły w pełnym cieniu i miały piękny limonkowy kolor, o tyle u mnie w pełnym słońcu dosłownie palą oczy żółtym kolorem i przy okazji swoje listki i to dosłownie...
Dodam jeszcze parę słów odnośnie żywopłotu z brabanta- każdemu ku przestrodze nie dajcie sobie wmówić, że taka thuja zebrina to coś jak brabant.
Mnie tak wmówiono. Owszem jak kupowałam były ładnie zielone, ale ilekroć przychodzi wiosna wprost nie mogę patrzeć na kolor tego żywopłotu... To nawet nie jest żółty a pomarańczowy. Wyglądają w grupie jak schorowane, a w połączeniu z żółtym jałowcem i żółtym wiązem, widok na który nie mogę patrzeć...
Tym bardziej przeżywam moje brabanty rosnące na przeciwko.
Zdecydowanie nie lubie żółtego, jestem zwolennikiem zywej zieleni połączonej z biela i ewentualnie akcentem bordowych liści np klona, tymczasem jedna tylko cześć mojego żywopłotu spełnia jakoś te standardy...
Nie mniej jednak, gdyby ktoś miał jakieś informacje odnośnie odcieni młodych a starych brabantow dokładnie tej samej odmiany bardzo proszę o wpis.
Wciąż liczę, że z wiekiem drzewka zmienia barwe na intensywniejsza zieleń...
Tylko_Ona1 23:49, 02 maj 2024

Dołączył: 27 cze 2021
Posty: 45
Dla podglądu gdyby ktoś chciał widzieć jak wyglądają 4 letnie brabanty sadzone dosłownie jako cieniutkie prawie niewidoczne 60cm gałązki,wrzucam fragment ogrodu za domem (dokładnie widać, które rośliny otrzymałam w prezencie, żółtawe kule z żywotnika i pęcherznice...)
Oraz najgorszy fragment w moim ogrodzie, który widok przyprawia mnie o łzy, tym bardziej, że jest on jednym z bardziej widocznych z okna mojej sypialni...
Na zdjęciu wspominane zebriny, nie widać dobrze koloru wydaja sie być nawet zielone trochę, ale czubki chwyciło. One za dnia całe mają taki kolor, do tego wspominany żółty jałowiec, wiąz, jakaś thuja od synka oczywiście w kolorze złota i otrzymana w prezencie żółta tawulka. Ach i oczywiście w tle jedne z wielu berberys ów które posiadam, oczywiście jak mogło być inaczej w żółtym kolorze.
Nie wspomne już o choinkach po świętach które mąż koniecznie chciał zachować, i blaszanym straszaku na narzędzia...
Na brak estetycznej lini wzdłuż żywopłotu proszę nie patrzeć, zdjęcia są z dzisiaj w trakcie koszenia, ten fragment dopiero czekał na swoją kolej,a dwa że nie mam serca robić cokolwiek w tej części ogrodu bo nie lubie jej bardzo...
Ach i warto wspomnieć, że uchwyciłam tu też biedne grujeczniki które znalazły tu miejsce chwilowo na przeczekanie nim znajde im docelowe rabatki, a które dostały wycisk po nie tak dawnych przymrozkach.
Tak wiem, jest brzydko.
To jest cześć ogrodu która zdecydowanie wymaga zmian, problem w tym, że nie mam pomysłu co zrobić z taką ilością niechcianej żółci... W żadnej części ogrodu ich nie chce, a każda z tych roślin ma wartość sentymentalna jak nie dla mnie to dla męża...
LIDKA 05:47, 03 maj 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7316
Wg mnie musisz założyć wątek.
Narysować plan działki w skali na kartce w kratkę i uwzględnić nasadzenia.
Zrobić listę roślin co masz.
Jałowce wywaliłam wszystkie miałam ich chyba 10.

Wyjscia są dwa.

Albo wypieprzyć to czego nie lubisz.

Albo zrobisz plan. I stopnioeo zgubisz ten żółty w rabatach pełnych roślin.


Czy wiesz co to oś widokowa?
Trzeba na planie uwzględnić widoki z poszczególnych okien.

Na początek proponuje żebyś poogládała początki różnych wątków
Zobacz od czego ja zaczynałam.
Bez płotu. Bez Podjazdu. Zamiast tarasu miałam resztki żwiru nasypane co zostały z budowy oczyszczalni.

Trawa siana z mozołem wyschła w pierwszy upał.
Wlóknina szpeciła każdą małą roślinkę.

Ogród to droga impreza i niekończąca się historia.
Trzeba planu i realizacji etapami.
Tu na forum naprawdę można uzyskać pomoc. Tylko trzeba chcieć.

Masz małe dzieci i życie jak wiele tu Dziewczyn.
Nie ma co sie bić z koniem i frustrować.
Wątek i plan!

A tu masz mój przykład.
2020

2023 lato

2024 kwiecień


To ta jedna i ta sama rabata wzdłuż drogi.




____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Tylko_Ona1 14:10, 03 maj 2024

Dołączył: 27 cze 2021
Posty: 45
Dzięki Lidka, chyba porobie zdjęcia i wrzucę coś swojego.

Od dawna podpatruje ogrodowe wariacje Wiaan, jak sie okazuje twój ogród też mi się przewinął, a poznałam go jak na jakimś wątku pani Danuta proponowała ci drzewa żeby osłonić widok na budynki obok.

Nie sądziłam, że zaczynałaś jak ja od pobojowiska.

U mnie kostki nadal brak ciwrpliwie czeka na położenie, myślę że przez wakacje sporo sie zmieni nie tylko dlatego że dojdzie wjazd, ale planuje zrealizować frontowe pomysły.

Wciąż popełniam jeden i ten sam błąd, nie czekam tylko chce wszystko na raz.

Może rzeczywiście czas na kolejny krok.
Zawsze to w grupie raźniej.
LIDKA 18:36, 03 maj 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7316
Mówie Ci
Zatem załóż wątek. Żeby nie ogród Wioli, Wiaan, Johanki, Hani gruszki dalej bym miała misz masz.
Połaziłam po wątkach, zobaczyłam co mi się podoba. Przegadałam z mężem co chcemy i co możemy i od wiosny zabraluśmy się do roboty.

Ale plan musi być a od ludzi stąd dostaniesz dobre rady, pomysły i nierzadko nawet podzielą się roślinami.

Bede trzymała kciuki.
Czekam na foty i wątek.

Forum to jest bardzo wyjątkowe miejsce. Tu nie ma odpicowanych ogrodów jak na insta. Tu jest pit łzy i robota. A zdjęcia w toku prac są szczególnie mile widziane.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies