A ja przestałam kupować.Powiela się w nich wiele takich samych artykułów-minimalnie zmienionych,ale jednak powtarzają się te same treści.

Ja całkowicie zrezygnowałam z Kwietnika, w moim odczuciu najsłabsze pismo, ale Werandy Country i Ogrodów na razie nie mogę zrezygnować, każdy nowy numer to dla mnie święto

Mnie ostatnio kusiły Ogrody, ale to dość droga gazeta....

Sebek napisał(a)

Mnie ostatnio kusiły Ogrody, ale to dość droga gazeta....

Ja sobie w takich momentach tłumaczę - nie palę, nie piję, to jakiś inny nałóg mogę mieć W końcu jedna paczka papierosów,nawet najtańszych śmierdziuchów, jest droższa od tego pisma.

No właśnie, ja też nic z tych rzeczy, więc na rośliny wydaję.

Czytam tylko Mój Piękny Ogród, ale mam dwa wydania Twojego ogrodnika - od Danusi zresztą

A ja zachłanna jestem i czytam prawie wszystko co się ukazuje: Działkowca, Ogrody, Mój piękny ogród, Kwietnik i Werandę Country, ale z wnętrzarskich tylko Werandę i Moje Mieszkanie, bo są takie "w moim stylu".Właściwie powinnam napisać, że usiłuję czytać, bo to czas, czas którego ciągle mało.
Hania ma rację, że tematy się powtarzają, bo są sezonowe. Ja jednak jak ta sroka, bardzo lubię oglądać w tych pismach piękne zdjęcia, aranżacje. Z nałogów jestem tylko herbaciarą straszną, więc nie mam wyrzutów sumienia, że wydaję za dużo na gazety.

Ja tez kupuję te pisemka. Często czytam po sto razy w zimie, w kuchni przy świecach z gorącą herbatą, a koło mnie mój psiak. Jest fajnie jak jeszcze pada śnieg. Uwielbiam ten klimacik.

Kiedyś też zbierałam czasopisma i po kilka razy w roku robiłam sobie takie sesje zdjęciowo - czytaniowe jak Justyna. Czasopisma kupuję takie same, ale czasu mi brakuje na przeczytanie wszystkiego.

Szczególnie uwielbiam wyciągać moje papierowe sterty w długie jesienne lub zimowe wieczory.
I ciekawe, że za każdym razem odkrywam coś nowego.

Kwietnika również już nie kupuję, zrobiłam remanent i wyrzuciłam nawet parę egzemplarzy. Co do powtarzalności, to bardzo często zamieszają te same zdjęcia w różnych numerach specjalnych, sezonowych, np. aranżacje balkonów lub tarasów, w kilku tytułach są takie same.

Asiu, nie tylko w czasopismach ogrodniczych się powtarzają, widziałam już przedruki zdjęć i w czasopismach kulinarnych, to samo zdjęcie a różne przepisy, ręce opadają.