Motyw liści akantu znany ze starożytnej Grecji a u mnie rośnie w ogrodzie. Ma się dobrze. Liście bardzo duże - długie i piękne kwiatostany nadające się do suchych bukietów. Nigdy niczym go nie okrywałam i nie było zdarzenia aby wymarzł.
P.S. Wiosną mogę się podzielić sadzonkami.



Zdjęcie niestety samych kwiatostanów.

Bardzo ciekawa roślina ale trudna w zestawieniach, bo kolor ma niezwykły.

Elas czy znasz odmianę swojego akantu? podobny jest do mojego.

Mój to: akant miękki-mollis

Aniu okrywasz go na zimę ile lat już u Ciebie rośnie

Przemku sadzonkę zdobyłam w 08r. a dopiero w ubiegłym roku pierwszy raz mi zakwitł.

To ok trzy lata trochę długo- w tym roku przywiozłem sobie cztery sadzonki ,ale myślę ze warto poczekać dojrzałe kwitnące kępy wyglądają zarąbiście a po kwitnieniu pozostają fajne liście

Liście o tym samym pokroju i tą samą odmianę masz?

Tak akant miękki-mollis moim zdaniem najefektowniejszy o najwyższych kwiatostanach jak stałem przy okazie w pełnym rozkwicie kwiatostany sięgały mi do brody

Może u Ciebie wcześniej zakwitnie, dużo zależy przy rozwoju roślin od podłoża i warunków klimatycznych
danego regionu.

Racja wszystko sie okaże w przyszłym roku