Mam ten przepisz już dawno z jakieś gazety. Ponieważ zbliża się Wigilia i będziemy przyrządzać ryby na różne sposoby, może komuś przyda się ten przepis. U mnie rodzinka takie śledzie lubi.
Składniki:
1 mini kostka smażona Knorr
50 dkg solonych płatów śledziowych,
4 cebule (można dać trochę mniej)
10 dkg rodzynek
3/4 szklanki oleju
sok z połowy cytryny, pieprz, troszeczkę cukru

Śledzie wymoczyć. Płaty osuszyć i pokroić na kawałki. Rodzynki zalać gorącą wodą, po 10 min osączyć na sitku. Cebulę pokroić na talarki i zeszklić na oleju, dodać sok z cytryny,rodzynki, troszeczkę cukru i wymieszać. Chwilę poddusić i pozostawić do wystygnięcia.Śledzie ułożyć na salaterce, zalać sosem, doprawić pokruszoną mini kostką smażona cebula Knorr i pieprzem. Wstawić do lodówki na minimum 6 godz.

Smacznego

Bardzo mi się spodobał ten przepis wypróbuję go na Wigilię.

Danusiu, ważne jest, żeby śledzie były w lodówce te minimum 6 godzin, wtedy te smaki się przegryzą. U mnie też się przyjęły, chociaż mój M jest tradycjonalistą, jeżeli chodzi o jedzenie. Jak śledzie, to tylko w oleju z cebulką. Ale te mu smakowały. I weszły na stałe do domowego jadłospisu.

Bożenko wszystko oki, ale po co ta trucizna z tej kostki Knorra?

http://www.kuchnia.tv/kuchnia_przepis_0-0-5474_marynowane-sledzie.html

http://www.kuchnia.tv/kuchnia_przepis_0-0-1161_sledzie-pod-pierzynka.html

a tu macie namiary na fajne przepisy http://www.kuchnia.tv/kuchnia_przepisy_23-2-0_potrawy-wigilijne.html

Dzięki za przepisy, na pewno coś wypróbuje. Lubię stale wprowadzać nowego. Tego Knorra, to tylko kosteczka, a daje taki specyficzny smak. Unikam ,gdzie mogę chemii w jedzeniu, ale do końca chyba się nie da.