Bardzo proszę jak wspomnienia to wspomnienia świetny wątek gratuluję
Tak było w lutym 2017 ,to było oglądanie działki jeszcze nie mającej statusu jako nasza
Stała się własnością pod koniec marca 2017 roku.
Snieg odkrył stan faktyczny więc cóż było robić ,cos trzeba było robić np przywieżć piach po co ? wtedy nie wiedzielismy jeszcze po co
Następnie zaczęło sę dziać codziennie i według kolejności a mianowicie :
Ogladanie i medytowanie co i jak ha ha
Konkrety :kładzenie kabli do prądu
Wylewki pod cos hm
I staje domek ,ponieważ budowa cudownego z drewna w pierwszej wersji nie mogła się zrealizować .Szkoda .
Wjechał sprzęt i znów kopanie .
No to może coś by wypadało dostawić ? wieć dostawiamy garaż na narzędzia i resztę.

Cd za chwilę