A pisałam niedawno Karoli, że śniegu u mnie nie ma... Ambrowiec się jeszcze trzyma??? Róże znów muszą poczekać...
Juziek melduje ze okna umyte ,firanki wyprane i dzięki bardzo za nadtchnienie
Ja bym to zaliczyła do miłych rzeczy
Bożesz czemu Ty róże chcesz okopcać cóż one Ci zrobiły??? Powinnaś im domki zafundować, a nie w dymie wędzić U mnie na razie -5 (w dzień utrzymuje się około-3) i też zastanawiam się co z oknami na samą myśl mi się nie chce i weź mnie nie denerwuj, że już prezenty pakujesz... moje jeszcze leżą na półkach w sklepach...oszzzz.... P.S. jak Was czytam to przestaje myśleć
O ale mi dałaś myśl ...okna umyje i firanki wypiorę
ale pięknie tego śniegu wam zazdroszczę! niekoniecznie mrozu -12 , ale śniegu owszem dużo zdrówka życzę
Juzia, ty pakujesz prezenty gwiazdkowe? No nie ... Porobiło się. Moja córcia wczoraj zadzwoniła i powiedziała, ze już choinkę ubrała, hi, hi ...