Niestety Juzik u mnie myszy na kopy

... i to różnej maści... szare, polne pręgowane i pasiaste

Kotka wciąż poluje - teraz nawet ma towarzystwo jeszcze dwu innych, sąsiednich, ale to nic nie pomaga... mysia szajka grasuje nadal. Poobgryzały mi dwa lata temu korzenie cisów tak mocno, że ledwo je odratowałam.
Pomaga podobno podlewanie wywarem z liści bzu czarnego
____________________
Agnieszka
Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek
"Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"