Słusznie. Nie masz żadnego pośredniego piętra. Zależy Justynko, czego byś chciała. Jeżeli chcesz nie widzieć domu, kiedy usiądziesz na ławeczce, to wszystkie gatunki a jakich wspominałaś nie zapewnią tego. Mozna obsadzić w ten sposób, niskimi gatunkami, ale nie da Ci to - jak by to nazwać? -wielowymiarowości ogrodu. Będzie nie tyle pusto co trochę płasko.
Jeżeli chcesz mieć zaułki i coś pozasłaniać, to potrzebujesz wyższych roślin w centralnej części rabaty. . Pomysł z berberysami jest dobry. Albo gęściejsze i mniejsze, typu 'Atropurpea' albo całkiem duże ale bardziej ażurowe, wtedy można wybrać z ottawskich. Możnaby też użyć dużych traw, ale wtedy będzie okres gdy znikną.
Edit: Uwaga, że masz już kulki wszędzie jest warta przemyślenia
Wiem, że pisałam Bogusi, że chcę dom zasłonić....ale to tak nie do końca. Nie chcę go poprostu widzieć centralnie z ławki... a chcę widzieć rośliny. Niekoniecznie wysokie
Chyba piętro pośrednie nie jest konieczne.
I co z tymi kulkami? Że za dużo? Czy że mam dalej brnąć w kulkowo?
Tak miało być...jak w ogrodzie z lustrem i miało być nawet wrzosowisko...ale wrzosy i wrzośce odpadły i zabrakło czegoś przed berberysami i trawami.... dlatego zmieniłam zdanie...i mają być rozplenice i rozchodniki. Tylko, że one dosyć wysokie.
I teraz nie wiem czy dać je w środek a na zewnątrz coś niższego.
Czy dać kule bukszpanowe w środek a na zewnątrz rozpl.+rozch.